Ale nie umiesz w sobie znaleźć mobilizacji do jej wykonania. Podejmujesz różne inne czynności – nawet te zaległe od lat, a istotna sprawa leży odłogiem i tylko z błaganiem w oczach czeka aż się za nią weźmiesz.
Czy i Tobie to doskwiera? Pytanie, czy jest to tylko brak motywacji? A może to zwykłe lenistwo? A może kryje się za tym coś więcej i jeżeli tak, to co to takiego?
Nagle stworzyło nam się wiele pytań :)
Ja proponuję Ci wykorzystanie w tym wypadku techniki EFT, czyli Techniki Emocjonalnej Wolności.
Jeżeli naprawdę CHCESZ coś zrobić (wykonać pracę domową, skończyć zaczęte wypracowanie lub je rozpocząć, zabrać się wreszcie za ten projekt), a nie możesz tego przeprowadzić zastosuj EFT. Technika EFT pomoże Ci zniwelować wszystkie wewnętrzne blokady związane z tym, że Twoje zamierzenia odwlekasz w niskończoność.
Jeżeli wiesz o jakiej metodzie mówię, to łatwo ją wykorzystasz. W tym wypadku zastosuj do tej techniki następującą afirmację:
Ustawienie: Mimo, że nic mi się nie chce robić, całkowicie kocham, akceptuję siebie i wybaczam to sobie.
Rundka: nic mi się nie chce robić
Możesz także opukać się z zastosowaniem bardziej szczegółowej afirmacji:
Ustawienie: Mimo, że nie chce mi się robić tego projektu (pracy domowej, prania itp.), całkowicie kocham, akceptuję siebie i wybaczam to sobie.
Rundka: nie chce mi się robić tego projektu (pracy domowej, prania itp.)
Zapewniam Cię, że już po kilku razach zastosowania procedury EFT z wykorzystaniem powyższych afirmacji, Twój stosunek do wykonania zamierzonej pracy pozytywnie się zmieni. I ze zdziwieniem stwierdzisz, ze tak naprawdę nie możesz się wręcz doczekać tego, kiedy weźmiesz się za realizację projektu/pracy.
Pozdrawiam
Barbara Łukowiak