Płaczesz wieczorem do poduszki i pytasz losu: dlaczego akurat Tobie to musiało się zdarzyć? Twój poukładany świat, w którym czułaś się bezpiecznie i zawsze wiedziałaś co masz robić, rozpadł się w pył... a Ty zupełnie nie masz pojęcia jak poskładać go na nowo? 

Data dodania: 2011-04-17

Wyświetleń: 2572

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Od czego zacząć, gdy w środku boli, a na zewnątrz widzisz tylko zgliszcza?

Na początek - choć to dziwnie zabrzmi - uśmiechnij się do lustra i uświadom sobie, że to co się dzieje to jeszcze nie koniec świata, a nawet kawałek nowego, lepszego…

Chińczycy mawiają, że każdy kryzys to szansa, 
którą możesz zmarnować lub wykorzystac.

Jaka szansa, skoro tak mi źle? – pomyślisz.

A spójrz na to w ten sposób, że kiedy czujesz się dobrze i bezpiecznie, nawet nie myślisz o tym by coś zmienić. Jesteś w swojej strefie komfortu, czyli trochę tak jakbyś leżała pod taką cieplutką i przyjemną kołderką, spod której ani myślisz, żeby ruszać sie bez powodu. Innymi słowy: po co coś zmieniać, skoro jest dobrze?

No własnie prawda jest taka, ze dopóki jesteś w strefie komfortu – nie rozwijasz się. Bo żeby się rozwijać potrzebujesz powodu, a więc trudnego doświadczenia, żeby sprowokowało Cię ono do pojęcia wysiłku, czyli zmiany.


Co możesz zrobić dziś, gdy kryzys zawitał do Twojego życia?

* Uspokój się i zaakceptuj emocje, jakie Ci się pojawiają. Jeśli potrzebujesz płakać – płacz, jesteś wkurzona – złość się (aby nie na innych). Jeśli potrzebujesz poleżeć i nic nie robić, to odpoczywaj. Zadbaj o siebie, a od razu poczujesz się lepiej.

* Podziękuj losowi za ten prezent, w końcu to szansa na nowe i lepsze - nawet jeśli dziś, jeszcze jeszcze tego nie widzisz.

* Zastanów się dlaczego kryzys pojawił się w Twoim życiu? Co los chciał Ci przez to powiedzieć? I jaką zmianę jakościową wnieść do Twojego życia?

* Jeśli samej jest ciężko Ci się uporać z kryzysem, możesz zwrócić się o wsparcie do specjalisty. Kiedy boli Cię ząb idziesz do dentysty, a jeśli bolą Cię Twoje emocje i życiowe doświadczenia możesz skorzystać pomocy coacha lub psychologa.

* Kiedy już odkryjesz sens swojego kryzysu, to do dzieła - Wprowadź niezbędne zmiany i ciesz się lepszym życiem.

Mam nadzieje, że na następny kryzys spojrzysz już z większą ciekawością i nadzieją. Powodzenia.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena