Jak często zdarza się, że zarywasz noce, ucząc się do kolokwium czy sesji? Czy Twoja nauka jest wtedy efektywniejsza niż np. rano? Rozumiesz i pamiętasz więcej niż podczas nauki w ciągu dnia? Jak reaguje Twój organizm na tak dużą ingerencję w jego cykl dobowy?

Data dodania: 2008-12-09

Wyświetleń: 3623

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

JUSTIFYBCzym jest cykl dobowy?/B
Każdy żywy organizm posiada swój cykl dobowy – czyli umiejętność synchronizacji własnych procesów życiowych z pewnymi, stale powtarzającymi się warunkami środowiska. Jest to cecha adaptacyjna. Organizm przystosowuje się, a z czasem potrafi nawet przewidzieć zmiany zachodzące w otoczeniu. Na funkcjonowanie naszego zegara biologicznego wpływają takie czynniki, jak: nasz tryb życia, potrzeby organizmu, warunki środowiska – nierzadko dopasowanie wszystkich elementów bywa bardzo trudne.
Nasz wewnętrzny zegar mieści się w części mózgu zwanej podwzgórzem. Podwzgórze odpowiada za utrzymanie organizmu w równowadze. Jest centrum dowodzenia i synchronizacji wszystkich komórek i procesów zachodzących w organizmie człowieka. Funkcjonowanie naszego zegara zależy od światła. Sygnał informujący o natężeniu światła dociera do szyszynki, która odpowiedzialna jest, m.in., za wytwarzanie melatoniny – „hormonu snu”. Gdy robi się coraz ciemniej – produkcja melatoniny wzrasta, a my stajemy się senni, natomiast światło dzienne jest sygnałem do obniżenia produkcji tego hormonu.
Cykl dobowy jest niezwykle silnym, trudnym do zmiany rytmem. Przeprowadzono badanie, aby sprawdzić sposób funkcjonowania zegara i możliwości manipulowania nim. Badanych ochotników trzymano w izolacji od światła dziennego. Wykazano, że możliwa jest zmiana momentu rozpoczynania dnia czy pory posiłków. Niemożliwe jest jednak „wydłużenie doby” z 24 do np. 30 godzin. Bez względu na dostęp do światła słonecznego, organizm ludzki funkcjonuje w rytmie około 24 godzin. Tłumaczy to naszą aktywność podczas pochmurnych dni, kiedy dociera do nas niewiele naturalnego światła.
Istnienie cyklu dobowy stwierdzono nawet u organizmów jednokomórkowych takich jak plankton. W tym wypadku również zależy on od natężenia światła słonecznego. Aby uniknąć żerujących za dnia ryb drobne żyjątka zapadają się w głębsze warstwy mórz i jezior. Z nastaniem nocy wypływają na powierzchnię.

BCykle dobowe mózgu a koncentracja./B
Nasza koncentracja na różnego rodzaju zadaniach umysłowych i fizycznych występuje w różnym stopniu, w zależności od pory dnia i fazy naszego osobistego cyklu. Pomimo, że koncentrację można wspomagać wieloma sposobami (ćwiczenia, środki farmakologiczne, kawa, energy drinki), a nasz wewnętrzny zegar „przestawić”, to istnieją jednak pewne ogólne, niezmienne prawa, rządzące naszym organizmem i jego rytmem dobowym. Przeprowadzono wiele badań dotyczących dobowego rytmu intelektualnego. Wykazały one, że nasz organizm ma tendencje do najwyższej sprawności w dwóch porach dnia:
1. pomiędzy 8:00 a 12:00 rano,
2. pomiędzy 17:00 a 19:00 po południu.
Pora przedpołudniowa lepsza jest na naukę nowego materiału. Związane jest to z pamięcią krótkotrwałą, która umożliwia „wprowadzenie” nowej wiedzy do pamięci i dalszą jej obróbkę oraz większą aktywnością lewej półkuli w godzinach rannych. Dzięki niej analizujemy nowe dane i logicznie je porządkujemy. Natomiast popołudnie i wieczór lepiej przeznaczyć na czynności rutynowe i powtórki. Dowiedziono, że w tym czasie bardziej aktywna jest półkula prawa, odpowiadająca za naszą pamięć długotrwałą. Powtórka materiału przed snem pomaga go przetworzyć i utrwalić.
Należy pamiętać, że oprócz wyży intelektualnych mamy tez niże – czas, kiedy trudno się nam skupić na jakimkolwiek zadaniu, a praca wykonywana w tym okresie jest mało efektywna. Taki niż przypada od północy do 7 rano. Największy spadek aktywności występuje pomiędzy 2:00 a 4:00. Dlaczego się tak dzieje? Po godzinie 23 rośnie stężenie melatoniny we krwi. Maksimum osiąga ok. godz. 2-3. Zwykle w tym czasie śpimy najmocniej. A co jeśli nie śpimy? Jeżeli nasza praca wymaga nocnej aktywności?
Eksperci sugerują, że nie bez powodu kilka największych tragedii zdarzyło się w godzinach nocnych: Czarnobyl – 1:23, katastrofa tankowca Exxon Valdez: 0:04, wyciek chemikaliów w indyjskiej fabryce w Bhopal: 0:40, nie wspominając już o licznych wypadkach samochodowych, spowodowanych właśnie w nocy.

BPtaszek w klatce/B
Mimo, że zegar biologiczny reaguje na światło słoneczne, nie zawsze jest ono potrzebne człowiekowi do pracy. Istnieją dwa główne chronotypy, czyli typy aktywności czasowej, popularnie nazywane Sowa i skowronek. Skrajne przypadki obu chronotypów funkcjonują w następujących rytmach:
Pobudka:
LIST
*3:00–4:00(skowronek)
*16:00(sowa)/LISTAktywność:LIST
*5:00,6:00–17:00(skowronek)
*17:00–5:00(sowa)/LISTZasypianieLIST
*19:00–20:00(skowronek)
* 6:00–7:00(sowa)/LISTPewien badacz cykli aktywności dobowej - chronobiolog z Monachium odkrył, że typ skrajnej sowy występuje 3 razy częściej wśród ludzi niż typ skrajnego skowronka. Natomiast większość ludzi znajduje się mniej więcej po środku ze skłonnością do łagodnej lub umiarkowanej tendencji do bycia sową. Niestety wzorzec ten często odbiega od naszego trybu pracy, co powoduje senność, bóle głowy, a czasem prowadzi nawet do stanu, jaki odczuwamy przy zmianie strefy czasowej podczas podróży z zachodu na wschód. Tzw. „jet lag” objawia się zaburzeniami snu, niemożnością skupienia uwagi, krańcowym zmęczeniem, ogólnym złym samopoczuciem, dezorientacją. Stajemy się wtedy „ptaszkami zamkniętymi w klatkach”. Klatką jest przeciętny cykl dobowy przyjęty w społeczeństwie. Jak wynika z badań – częściej zamykane są sowy. Brytyjscy uczeni postanowili sprawdzić czy słusznie. Zbadali wpływ pory zasypiania i budzenia się na zdrowie, sytuację materialną i zdolności poznawcze ponad 1200 osób. Kto rano wstaje temu Pan Bóg daje? No cóż. Badania tego nie potwierdzają.

Niezależnie od tego jaki chronotyp dominuje u nas, życie społeczne dostosowane jest do przeciętnego cyklu dobowego, więc większość ludzi, chcąc nie chcąc musi się przystosować. Bywa to bardzo trudne, jednak są do tego zdolni, właśnie dzięki adaptacyjnej funkcji zegara biologicznego. Idealnym rozwiązaniem będzie dostosowanie otoczenia do osobistego cyklu dobowego, a nie odwrotnie. Wszyscy wiemy, że w praktyce nie zawsze jest to możliwe.
Alternatywne rozwiązanie podsuwają naukowcy z Cambridge University, którzy odkryli cząstkę regulującą rytm dobowy. Jednak na cudowny środek, który pozwoli nam np. „wydłużyć” dobę przyjdzie nam jeszcze poczekać jakieś 15 – 20 lat./JUSTIFY
Licencja: Creative Commons
0 Ocena