Jednym z ważnych aspektów osobowości jest poczucie kontroli. Twoje poczucie, czyli to jak Ty to odbierasz i oceniasz. Istnieją dwa pojęcia, które to opisują: wewnątrzsterowność i zewnątrzsterowność.
Człowiek wewnątrzsterowny kieruje swoim zachowaniem samodzielnie. Jest osobą aktywną, niezależną od innych ludzi, zdolną do podejmowania decyzji i brania za nie odpowiedzialności.
Wewnątrzsterowność w skrajnym przypadku może prowadzić do nie liczenia się z wymaganiami otoczenia i poczucia alienacji, strachu, że poczucie wolności może okazać się jedynie złudzeniem.
Według Davida Reismana we wczesnym okresie rozwoju internalizujemy (uwewnętrzniamy) zespół celów i wartości, którymi następnie kierujemy się w życiu. Człowiek wewnątrzsterowny mają poczucie panowania nad swoim życiem, ważne są dla nich wysiłek i praca.
Człowiek zewnątrzsterowny cechuje się działaniem zgodnym z oczekiwaniami i preferencjami innych ludzi. Może to prowadzić do utraty poczucia tożsamości, pewności kim się jest i dokąd się dąży. Żyje jakby według tego, co dyktują mu inni, w jaki sposób go oceniają i czego od niego oczekują. Czynniki zewnętrzne - nacisk społeczny, rozkazy a nawet, sugestie, wskazówki innych ludzi, nagrody, kary, instytucje, są głównym sprawcą zachowań i przekładają się bezpośrednio na jego zachowanie.
Człowiek zewnątrz sterowny to konformista, posłuszny wobec jakiekolwiek władzy, czekający aż ktoś podejmie decyzje za niego. Nie istnieją dla niego odcienie szarości, świat odbiera w czarno - białych barwach. Tak jak on zachowuje się ulegle wobec innych, tak oczekuje tego samego od osób, które zależą od niego.
A jaką osobą jesteś Ty? Czy masz poczucie kontroli nad swoim życiem przez cały czas, czy też tylko w niektórych sytuacjach? A może w ogóle uważasz, że nic od Ciebie nie zależy, że musisz czekać na polecenia i nie jesteś w stanie samodzielnie podejmować decyzji?
Nie wierz tym, którzy próbują Ci wmówić, że nie ma innego wyjścia jak podporządkować się temu, co na zewnątrz. Daleki jestem od namawiania do pustego buntu, nic nie znaczących gestów i anarchii.
Warto się jednak zastanowić a nawet zastanawiać, do której grupy osób możesz się przypisać: zewnątrzsterownych czy wewnątrzsterownych.