W finale Mistrzostw Polski w Rugby, Budowlani Łódz pokonali Lechię Gdańsk 19:6 i obronili tytuł zdobyty przed rokiem. W zgodnej opinii fachowców, był to jeden z najlepszych pojedynków w dotychczasowych meczach finałowych.

Data dodania: 2010-06-21

Wyświetleń: 1829

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

W półfinale Lechia pokonała w derby Trójmiasta faworyzowaną Arkę, a budowlani zwyciężyli Orkana Sochaczew. Mecz w Łodzi miał wyłonić najlepsza drużynę w Polsce. Faworytem spotkania byli Budowlani, mimo że Lechia to jedna z najbardziej utytułowanych polskich drużyn. Rugbiści Lechii zapowiadali twardą walkę o jedenasty złoty medal dla klubu.

Razem z biało-zielonymi do Łodzi przyjechało sporo kibiców z Gdańska, którzy pomogli stworzyć świetną atmosferę podczas meczu. Nie ma wątpliwości, że spotkały się najlepiej grające drużyny w całym sezonie zasadniczym. W obu klubach występuje wielu reprezentantów Polski, co gwarantowało wysoki poziom zawodów.

Mecz od samego początku był bardzo zacięty i wyrównany. Pierwsze punkty dla Lechii zdobył Jurij Bukhała, który wykorzystał rzut karny. Budowlani odpowiedzieli natychmiastowo, za sprawą Kacpra Ławskiego, który zaliczył przyłożenie. Po przerwie rzut karny ponownie na punkty zamienił Bukhała i Lechia Gdańsk ponownie wyszła na prowadzenie. Podopieczni Grzegorza Kacały i Marka Płonki na 10 minut przed końcem meczu zdobyli jeszcze przyłożenie, a jego autorem był środkowy Mariusz Wilczuk. Lechia w tym momencie prowadziła już 11:5 i wydawało się, że biało-zieloni zdobędą mistrzostwo. To jednak nie był koniec emocji w tym meczu. Przyłożenie Kozakiewicza, podwyższenie Grodeckiego i Budowlani odrabiają straty. Kiedy Wilczuk zanotował kolejne przyłożenie, kibice z Gdańska zaczęli świętować już zwycięstwo swoich ulubieńców. Jednak francuski sędzia, Eric Gauzins przedłużył spotkanie o dziesięć minut, co wykorzystała drużyna z Łodzi. Decydujące punkty dla Budowlanych zdobył Grodecki i Łodzianie zostali Mistrzem Polski 2010.

Rugbiści Lechii mimo porażki, zasłużyli na ogromne uznanie, ponieważ przed sezonem mało kto stawiał na to, że awansują do finału. Brązowe medale Mistrzostw Polski odebrały drużyny Arki Gdynia i Orkana Sochaczew. Budowlani mają jeszcze szanse na podwójną koronę, ponieważ w finale Pucharu Polski zmierzą się z Arką Gdynia.

 

KJ

Licencja: Creative Commons
0 Ocena