Wielkimi krokami zbliża się święto zakochanych, więc postanowiłam napisać coś o MIŁOŚCI, ale takiej, którą każdy z nas może przeżyć... Francuska pisarka, George Sand powiedziała niegdyś, że:
„ Jest tylko jedno szczęście w życiu, kochać i być kochanym". A co jeśli nie jest się kochanym przez samego siebie?

Data dodania: 2010-01-29

Wyświetleń: 3906

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 16

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

16 Ocena

Licencja: Creative Commons

Najgorszym i najczęstszym zbezczeszczeniem miłości jest fakt, że nie korzystamy z tej, którą mamy na wyciągnięcie ręki, jest nią miłość do samych siebie.

Wymagamy, marzymy, pragniemy, by inni nas kochali - a co z nami samymi? Dlaczego nie kochamy siebie? Jak chcemy, by ktoś zechciał obdarzyć nas tym najpiękniejszym uczuciem, skoro sami go sobie żałujemy?
Gdy pokochasz siebie szczerą miłością, zobaczysz jak inni będą do ciebie lgnąć - i będą to wspaniali ludzie.

POKOCHAJ SIEBIE JAKO CAŁOŚĆ

Jednak to nie jest takie proste, gdyż nie chodzi o ciebie ogólnie, ale o każdy element twojego JA. O Twój charakter, wady, zalety, ducha, ciało. Chodzi o to byś potrafił podejść nago do lustra, uśmiechnąć się najszczerzej jak potrafisz i powiedzieć „kocham Cię"! Dotknąć:

* swoich włosów, które czasem nie chcą się układać, a może została ich już tylko garstka...
* swoją twarz, i szyję - bez względu na to czy jest młoda i jędrna, czy jest to już tylko wspomnienie
* swoje dłonie, które może są suche, może mają przekrzywione palce, a może krótkie okrągłe paznokcie?
* swoje nogi, które być może są silne, albo umięśnione?

To wszystko tworzy Twoje wspaniale ciało, które jest świątynią dla Twojego ducha. Dlatego dbaj o nią. Pielęgnuj i szanuj. Bądź z niej dumny, gdyż daje spokój i schronienie Twojemu duchowi. Nikt z nas nie jest idealny, ale to nie ważne - bo skoro nikt nie jest, to czym się martwić? Pokochajmy swoje wady i zalety zewnętrzne. Sama miałam kiedyś sporo kompleksów, ale teraz - wiem jak wyglądam, wiem co mogłabym zmienić, ale i tak kocham to co mam i twierdzę, że jest wspaniale! Bez względu czy akurat jestem mniejsza czy większa o 10 kg.

MIŁOŚĆ DO SIEBIE
A Twój duch? Kochasz go? Dbasz o niego? Dlaczego nie masz czasami odwagi wyrazić w pełni swojego oblicza? Nie martw się - inność i naturalność to piękno, a Ty nosisz je w sobie. Właśnie to przyciąga innych. Czy gdy widzisz bukiet pełen czerwonych róż, a wśród nich jest jedna biała - zauważysz ją? Skupisz na niej większość swojej uwagi, czy może będziesz wpatrywać się w pozostałe, jednakowe kwiaty? Ty także jesteś wyjątkowym kwiatem - pokochaj go.

Lucjusz Anneusz Seneka, powiedział:
„ Jeśli chcesz być kochany, kochaj!"

Pokochaj siebie!

W autobiografii Charlesa Chaplina, a później w "Magnetyzmie serca" znalazłam przepiękny fragment, był on wypowiedzią Chaplina na temat swojego życia i w niesamowity sposób pokazuje Pozytywny Egoizm i miłość do samego siebie:

„ Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, uświadomiłem sobie,
że emocjonalny ból i cierpienie są tylko ostrzeżeniem dla mnie,
żebym nie żył wbrew własnej prawdzie.
Dziś wiem, że to się nazywa
AUTENTYCZNOŚCIĄ.


Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, zrozumiałem,
jak żenujące jest dla innych, gdy narzucam im własne pragnienia,
wiedząc, że ani nie nadszedł odpowiedni czas,
ani tamta osoba nie jest na to gotowa,
nawet jeśli byłem nią ja sam.
Dziś wiem, że to się nazywa
SZACUNKIEM DO SAMEGO SIEBIE.


Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie,
przestałem tęsknić za innym życiem i mogłem dostrzec,
że wszystko wokół mnie stanowi zaproszenie do rozwoju.
Dziś wiem, że to się nazywa
DOJRZAŁOŚCIĄ.


Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, zrozumiałem,
że zawsze i we wszystkich okolicznościach
jestem we właściwym momencie i we właściwym miejscu
i że wszystko, co się dzieje, jest właściwe.
Od tamtej pory mogłem być spokojny.
Dziś wiem, że to się nazywa
WEWNĘTRZNĄ PEWNOŚCIĄ.


Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie,
przestałem ograbiać się z wolnego czasu
i przestałem tworzyć kolejne wielkie plany na przyszłość.
Dziś robię tylko to, co sprawia mi radość i przyjemność,
co kocham i co sprawia, że moje serce się uśmiecha.
I robię to na swój sposób i we własnym tempie.
Dziś wiem, że to się nazywa
RZETELNOŚCIĄ.


Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, uwolniłem się
od tego wszystkiego, co nie było dla mnie zdrowe.
od potraw, ludzi, przedmiotów, sytuacji i od wszystkiego,
co wciąż odciągało mnie ode mnie samego.
Na początku nazywałem to "zdrowym egoizmem"
Ale dziś wiem, że to
MIŁOŚĆ DO SAMEGO SIEBIE.


Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie,
przestałem chcieć zawsze mieć rację.
Dzięki temu rzadziej się myliłem.
Dziś wiem, że to się nazywa
SKROMNOŚCIĄ.


Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie,
wzbraniałem się przed życiem w przeszłości
i troską o własną przyszłość.
Teraz żyję chwilą, w której dzieje się WSZYSTKO.
Żyję więc teraz każdym dniem i nazywam to
DOSKONAŁOŚCIĄ.


Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, uświadomiłem sobie,
że moje myślenie może uczynić ze mnie chorego nędznika.
Kiedy jednak zwróciłem się do sił mojego serca,
mój rozum zyskał ważnego wspólnika.
Ten związek nazywam dziś
MĄDROŚCIĄ SERCA.


Nie musimy już się obawiać sporów,
konfliktów i problemów z samymi sobą i z innymi,
ponieważ nawet gwiazdy wpadają na siebie, tworząc nowe światy.
Dziś wiem, że TO JEST WŁAŚNIE ŻYCIE!"

Miłość jest najpotężniejszą siłą! Potrafi przenosić góry. Nie szukaj jej, bo ona cały czas jest w Tobie!
Pamiętasz pytanie, które pozwala Ci żyć w zgodzie z sobą?
Przypomnę ci je raz jeszcze: „Czy miłość do siebie pozwoli mi na to?".Zanim poświecisz się dla kogoś, zanim złamiesz swoje zasady, zanim zrobisz coś wbrew sobie - zastanów się „czy miłość do siebie pozwoli ci na to?".

Jeśli będziesz mieć problem z wybraniem swojej drogi życiowej - znów zadaj sobie to samo pytanie. A jeśli odpowiedź będzie przecząca - będziesz wiedzieć jak czynić.
PAMIĘTAJ O SOBIE! A jeśli kiedykolwiek pomyślisz o sobie źle, zastanów się: „czy miłość do siebie pozwoli mi na to?".

Pamiętaj, że miłość nosimy w sobie, dlatego nie ma czegoś takiego jak „dawanie uczuć". Ktoś może wywołać Twoje uczucie miłości, ale nie może ci go dać, bo to by oznaczało, że ogołacamy kogoś z nich i sprawiamy, że jeśli po rozstaniu nie oddasz tych uczuć, to zostanie bez nich - a jak masz to niby zrobić?
Dlatego wiedz, że jeśli nie uda Ci się wzbudzić w kimś uczuć, to nie będzie wynikać z niczyjej winy a jedynie z faktu, że u każdej osoby co innego powoduje wzbudzenie ich - tak jak co innego u każdego powoduje, że się złości czy płacze.

Co da Ci miłość do siebie? Przyciągnie do Ciebie niesamowitą energię! Wystarczy kilka dni, a sam poczujesz, ze w Twoim życiu zaczyna dziać się magia. Na początku może być przez chwilę gorzej, to dlatego, że złośliwe energie będą chciały Cię odwlec od tej cudownej drogi, która obrałeś, czyli miłości do siebie - ale, nie potrwa to długo, a później będzie juz tylko bajkowo...
Od kiedy pokochałam siebie wszystko uległo zmianie, zaczęłam czyściej widzieć ludzi, przestałam szukać w sobie winy, zamiast tego zaczęłam roztaczać radość i uśmiech dookoła siebie. Ta niebywała energia miłości dała mi siłę o jakiej kiedyś mogłam tylko marzyć. Przestałam walczyć z tym co mówią inni, odbijało się to ode mnie.
Życie to dar, wystarczy to zrozumieć. Ty także jesteś darem - czujesz się tak?
Im bardziej będziesz się tak czuć, tym bardziej inni będą Cię tak traktować.

Chcesz szacunku? Szanuj siebie!
Chcesz miłości! Kochaj siebie!
Chcesz radosnego życia? Uśmiechaj się do siebie!
Cokolwiek byś chciał - rób to względem siebie! Bądź pozytywnym egoistą, który dba o siebie najlepiej jak potrafi, który to czego chciałby od innych - daje najpierw sam sobie!

Ale pamiętaj też - by traktować siebie tak jakbyś chciał być traktowany przez innych i innych, tak jak chciałbyś być traktowany przez nich!

To klucz to zmiany Twojego życia na lepsze!

POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI
Jakie jest Twoje poczucie własnej wartości?
Czy wiesz, że tylko ludzie z dużym PWW , są w stanie stworzyć jakikolwiek związek? Czy to miłosny, czy przyjacielski, czy biznesowy?

Według dr. Waldemara Krynickiego z chwilą zakochania obraz obiektu naszego zauroczenia zależny jest od naszego PWW. Jeśli jest ono wysokie, to obiekt uczucie do tej drugiej osoby jest równie wielkie. Zależne jest to od tego, że skoro tak wspaniale myślimy o sobie, to na obiekt naszych uczuć możemy wybrać jedynie równie wspaniałą osobę. Dlatego ludzie z WPWW kochają mocno i trwale, potrafią stworzyć coś silnego. Natomiast ludzie z NPWW , na początku są zachłyśnięci nową osobą lub rzeczą, po czym czują się jej niegodni, czują, ze nie sprostają i zaczynają sie wycofywać. Mają tak jakby słomiany zapał. Jeśli więc jesteś Pozytywnym egoistą i kochasz siebie - potrafisz ustabilizować swoje życie, podejmujesz też pewne decyzje - bo Twoje zdanie na swój temat tylko na takie Ci pozwala.

A CZYM DLA CIEBIE JEST MIŁOŚĆ?
Ważne jest jednak, by zrozumieć czym jest miłość. Choć jest to uczucie nie do określenia, to jednak czasami mamy tak błędne przekonania z nią związane, że nie jesteśmy w stanie być sobą gdy kochamy. Bo czy miłość to cierpienie? Czy miłość to akceptacja agresji lub ataków wobec nas? Czy miłość to jedynie dążenie do zadowolenia drugiego człowieka? Czy miłość to porzucenie własnego życia? Czy miłość to zboczenie z własnej drogi?
Czy miłość do siebie samego pozwala Ci na robienie czegokolwiek z tych rzeczy?
Zatem, czy kochasz człowieka, którym sam jesteś?
Odpowiedz sobie raz jeszcze na te pytania i pomyśl o swoim życiu...
Zastanów się, czy aby błędnie nie postrzegasz miłości. Sama nie wiem czym ona jest - ale wiem czym nie jest, a o czym zapominamy.

Pamiętaj! Nie musisz siebie kochać, to jest Twój własny wybór. I ja także nie chcę byś to robił na siłę - sam jesteś Panem swego losu, a jako Pozytywny Egoista nie potrzebujesz presji od świata. Spójrz na człowieka, którego widzisz patrząc w lustro, czy wzbudza on w Tobie uczucia? Czy pozwoliłbyś mu się skrzywdzić?
Przypomnę Ci raz jeszcze:
by traktować siebie tak jakbyś chciał być traktowany przez innych i innych, tak jak chciałbyś być traktowany przez nich!

Zastanów się, ile w Tobie jest wspaniałości? Dlaczego inni mogą się pochwalić, że Cie znają? Jakie masz wady, które akceptujesz? A jakie zalety chcesz w sobie podkreślać?

Przytuliłbyś sam siebie, gdybyś mógł?

Przytul...


* był to fragment ebooka pt.: "Pozytywny egoista", którego wydanie planuję jeszcze w tym roku.

Licencja: Creative Commons
16 Ocena