Nadszedł ten wyczekiwany i wymarzony dzień – idziemy do Urzędu Miejskiego (jeszcze nie ufamy systemom internetowym lub chcemy widzieć fizycznie kto zajmuje się naszymi sprawami) i zakładamy firmę. Chwila ekscytującego dreszczyku – stajemy się „prezesem”.
Każdy, kto obstawia spotkania sportowe musi sobie zdawać sprawę ze swoich działań. W tym celu służą podstawowe statystyki, które każdy szanujący się typer musi posiadać. Najprostszym w użyciu będzie dowolny arkusz kalkulacyjny, aby móc wszystko policzyć. Tylko, no właśnie, co liczyć?
Nowoczesne biurowce pozbawione dopływu świeżego powietrza to istne „szklane pułapki”. Długotrwałe przebywanie w takich pomieszczeniach niekorzystnie oddziałuje na ludzkie zdrowie i samopoczucie.
W takiej sytuacji jedni mają motylki w brzuchu i nogi z waty, inni gulę w gardle, niektórzy się pocą, a jeszcze innym drżą ręce tak, tak że nie potrafią nic utrzymać. Jaka sytuacja wywołuje tak sile emocje? Spotkanie z ukochanym/ukochaną? Niestety nie! To sytuacja stresowa wprowadza nas w ten trudny i nieprzyjemny stan.
Spontaniczność i kreatywność to hasła, które odpowiednio pokierują naszymi przygotowaniami do wystąpienia. Pojęcia te są świetnie znane, ale nie każdy zdaje sobie sprawę z ich ważnej roli w naszym codziennym funkcjonowaniu.
Siatka i panele to dwa rodzaje ogrodzeń, które możemy zamontować stosunkowo szybko i łatwo. Co więcej, są one tańsze niż ogrodzenia murowane czy kute.
Winogrona - smaczne i zdrowe, przez starożytnych Greków uważane za dar bogów dla ludzi. Dziś zainteresowanie nimi powraca, miedzy innymi ze względu na wyniki badań naukowych pokazujące, że owoce winnej latorośli są prawdziwą kopalanią substancji, mających zbawienny wpływ na nasze zdrowie i urodę.
Temat wystąpień publicznych jest poruszany przez wielu trenerów bardzo chętnie i często. I choć mogłoby się wydawać, że jest to zagadnienie oklepane, to wciąż mnie zaskakuje i zadziwia, kiedy kolejny raz upomina się o uwagę.
Trzy najgorsze rady, jak poradzić sobie ze stresem w wystąpieniach publicznych. Ciągle dopada Cię stres tuż przed samym wystąpieniem? Znasz doskonale swoje możliwości, ale wciąż nie możesz pozbyć się przeczucia, że dzisiejsza prezentacja okaże się totalną klapą?
W listopadzie 2011, Góra Stołowa w Kapsztadzie awansowała do listy Siedmiu nowych cudów świata. Chcieliśmy sprawdzić, czy naprawdę zasługuje na ten tytuł, dlatego przeszliśmy na piechotę cały Park Narodowy Góry Stołowej.
