Nowoczesne biurowce pozbawione dopływu świeżego powietrza to istne „szklane pułapki”. Długotrwałe przebywanie w takich pomieszczeniach niekorzystnie oddziałuje na ludzkie zdrowie i samopoczucie.

Data dodania: 2012-04-30

Wyświetleń: 1304

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Wentylację pomieszczeń umożliwia zapewnienie naturalnego ruchu powietrza poprzez otwory okienne i przewody wentylacyjne lub użycie urządzeń mechanicznych, takich jak klimatyzatory. Gdy właściwy przepływ powietrza nie jest zapewniony, w pomieszczeniach gromadzą się zanieczyszczenia pyłowe, dwutlenek węgla i para wodna. Nadmierne nagromadzenie tych substancji stwarza niekorzystne warunki dla zdrowia człowieka.

Zespół szczelnego budynku

Lekarze od dawna alarmują, że nowoczesne budynki, wyposażone w  klimatyzację, w której często rozwijają się grzyby i zalegają zanieczyszczenia, to miejsca, gdzie nieprzyjemne dolegliwości odczuwają nie tylko alergicy. Objawy, jakie może wywołać przebywanie w pomieszczeniach, w których okna są zamknięte, a jedynym „dostawcą” powietrza jest klimatyzacja, lekarze określają mianem „zespołu szczelnego budynku”–SBS (Sick Building Syndrome). Według klasyfikacji Światowej Organizacji Zdrowia mianem „chorych”, czyli dotkniętych syndromem SBS określa się budynki, w których ponad 30% użytkowników jest niezadowolonych z warunków mikroklimatu panującego wewnątrz obiektów.

Syndrom szczelnego budynku to zespół dolegliwości fizycznych i psychicznych wśród których najczęstsze są: ogólne złe samopoczucie, zmęczenie, suchość skóry, uporczywe bóle głowy, nerwowość i rozdrażnienie oraz suchy kaszel. Dodatkowo może występować spadek koncentracji, wysypki na skórze, suchość śluzówek nosa, łzawienie oczu, senność oraz nagłe ataki kichania. Dolegliwości te są bardzo podobne do objawów związanych z przeziębieniem i astmą, dlatego też bywają z nimi często mylone.

Pułapka ze szkła i metalu

Co prowadzi do powstawania „zespołu szczelnego budynku”? Nowoczesne, energooszczędne budownictwo, nastawione jest na zapewnienie jak najlepszych parametrów izolacyjności cieplnej. Stosowanie materiałów i rozwiązań konstrukcyjnych zapewniających szczelność budynku przynosi wymierne korzyści ekonomiczne, może mieć też jednak negatywne skutki. Budynki wysokościowe, wyposażone w nieotwieralne okna i klimatyzację to miejsca, gdzie zbierają się niekorzystne dla zdrowia alergeny, wdychane wraz z powietrzem przez użytkowników takich obiektów.

Brak systematycznego czyszczenia urządzeń klimatyzacyjnych powoduje powstawanie w nich środowiska idealnego dla rozwoju pleśni i grzybów pleśniowych. Wytwarzane przez grzyby i pleśnie toksyczne metabolity wraz z zanieczyszczeniami chemicznymi pochodzącymi z materiałów budowlanych, wykończeniowych i wyposażeniowych: farb, wykładzin, lakierów powodują znaczne pogorszenie jakości powietrza w pomieszczeniach. Dodatkowo, powietrze w takich niewietrzonych budynkach jest wysuszone przez pracujące tam urządzenia biurowe – komputery, drukarki itd.

Otwórzmy okna!

Właściwa wentylacja działa dwojako: zapewnia odprowadzenie zanieczyszczeń pyłowych, dwutlenku węgla i pary wodnej z pomieszczenia, wprowadzając do niego jednocześnie świeże powietrze. Najlepiej wykorzystać naturalny przepływ powietrza i gdy tylko jest to możliwe - uchylać okna.Jak zatem zapewnić odpowiednią wentylację w budynkach wysokościowych, zagrożonych syndromem szczelnego budynku? Alternatywą dla klimatyzacji może być tu zastosowanie okna uchylnego. To proste, a jednocześnie skuteczne rozwiązanie pozwala na naturalny przepływ świeżego powietrza, co pozwala na stworzenie przyjaznego mikroklimatu w pomieszczeniach.

- Zazwyczaj w budynkach wysokościowych nie ma możliwości otwarcia czy nawet uchylenia okna. Pracownicy siedzą więc zamknięci i zdani na klimatyzację, która często szwankuje. Jesteśmy w stałym kontakcie z architektami i inwestorami, reagujemy na ich potrzeby, dlatego też stworzyliśmy specjalny system, który wykorzystuje rozwiązanie najprostsze, ale i najbardziej skuteczne: wymiana powietrza zapewniona jest poprzez uchylne okno. Dzięki temu, przebywanie w pomieszczeniu jest dużo bardziej komfortowe - mówi Agnieszka Jeznach, pracownik działu marketingu jednego z producentów systemów okiennych.

Zazwyczaj, w przypadku stosowania okna uchylnego dołem na zewnątrz w stosunku do płaszczyzny ściany, istnieje obawa, że jego konstrukcja zaburzy, a nawet zepsuje bryłę budynku. Nowoczesne okna są jednak zaprojektowane w taki sposób, aby aluminiowe ramy skrzydła okiennego od strony zewnętrznej elewacji były niewidoczne. Sprawia to, że otwarte okno nie zaburza jednolitego charakteru szklanej ściany. W zależności od wymagań użytkowników możliwe jest otwieranie okien za pomocą klamki lub specjalnie do tego przystosowanych siłowników. Zastosowanie zaawansowanego systemu sterowania pozwala jednocześnie otworzyć wszystkie okna w celu szybkiego przewietrzenia budynku. Okna uchylne dostępne są w różnorodnych wersjach spełniających wszystkie obowiązujące normy dotyczące izolacyjności wodnej, cieplnej i przeciwpożarowej.

Wykorzystanie naturalnego ruchu powietrza stanowi optymalny sposób wentylowania pomieszczeń. Dodatkowe oczyszczenie powietrza w budynkach biurowych zapewni umieszczenie w nich roślin doniczkowych, pochłaniających szkodliwe substancje, kurz i promieniowanie elektromagnetyczne. Do roślin szczególnie polecanych do ustawienia w pomieszczeniach pracy należą np. figowiec benjamiński (fikus) i asparagus. Pomogą one oczyścić powietrze, a ich zieleń będzie działać kojąco na oczy zmęczone pracą przy komputerze.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena