Recenzja filmowa - zwięzła, krótka, subiektywna.

Data dodania: 2008-11-01

Wyświetleń: 2501

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons


,,PRZECIWSTAWILI SIĘ JEDNEMU Z NAJWIĘKSZYCH KONCERNÓW, KTÓRY W OBRONIE SWOICH INTERESÓW GOTOWY JEST NA WSZYSTKO."

Ta historia rozegrała się naprawdę. W 1993 roku kiedy to szef jednego z wydziałów koncernu tytoniowego Brown & Williamson - dr. Wigand, stracił pracę. Podał do wiadomości publicznej to co jego zdaniem było nieprawidłowe i nie etyczne w firmie. Był przez to szantażowany i straszony. Nie dość, że stracił pracę to jeszcze rodzinę i cały majątek. Słowem jego życie legło w gruzach.
Z tajnych dokumentów fim wynikało niezbicie, że zdają one sobie w pełni sprawę z siły uzależniającej od ich produktów. Same zresztą ową siłę wzmacniały.
W tym samym czasie stacja CBS pragnęła nadać wywiad z Wigandem. Rozpętała się burza- ruszyła machina zawana 'czwartą władzą'...

W ' Informatorze'- M.Manna, mamy doczynienia z przemianą ludzką, ludzkim honorem, walką dobra ze złem, a także wszechobecną potęga mediów. Film ten ukazuje co media i pieniądz, są wstanie zrobić z człowiekiem i na ile los jednostki od nich zależy.
Na uwagę zasługuje rewelacyjna, moim zdaniem, kreacja Al'a Pacino- filmowego L. Bergmana. Pacino potrafił doskonale naśladować Lowella, a jednocześnia stworzył kontynuację jednej ze swoich najlepszych ról. Jego Bergman przypomina tu porucznika Serpico - już nie tak naiwnego, fanatycznego, ale jednak faceta gotowego dla prawdy poświęcić bardzo wiele....

Film ,, Informator" nie nudzi, dobrze łączy część dokumentalną z opisem sytuacyjnym Manna. Jest wręcz mistrzowski aktorsko i wydaje mi się, że warto poświęcic mu któryś z piątkowych wieczorów...
Licencja: Creative Commons
0 Ocena