Zaczyna się od pragnienia, celu bądź marzenia. Im bardziej jest skonkretyzowane, tym łatwiej je osiągnąć.
Will Smith powiedział: po prostu zdecyduj, co się stanie, kim będziesz i jak to zrobisz. Po prostu decyduj! I od tej chwili wszechświat zejdzie ci z drogi
Jeśli o nic nie poprosisz, niczego nie dostaniesz. Marzenie na początku, to niejako prośba wysłana do wszechświata.
Czego pragniesz? Czym jest życie bez marzeń?
A o co byś chciał/chciała poprosić?
Amerykanie mawiają: Dream big. Każde marzenie jest do spełnienia. Każde marzenie jest realne.
Wielu ludzi sukcesu uważa, że życie bez marzeń jest nic nie warte. Począwszy od pisarki, Bethany Campbell:
Życie bez marzeń nie byłoby nic warte.
Poprzez innego pisarza, Richarda Paula Evansa:
Bez marzeń życie jest jak pustynia.
I optymistycznie, przez piosenkę Krzysztofa Krawczyka:
Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń.
Co dalej?
Ale dlaczego nic się nie dzieje? Poprosiłeś wszechświat o coś dla siebie. Twoje pragnienie - listek, który od jakiegoś czasu poruszał wietrzyk intuicji, wreszcie upadł na ziemię. Wreszcie odważyłeś się sięgnąć po swoje, a tu nic się nie dzieje. Listek leży bezczynnie na ziemi.
Nie tylko marzenie ma w sobie magię.
Goethe powiedział:
Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię.
Najważniejsza jest droga
Tak, od prośby się zaczyna, ale nie na niej się kończy. Cały proces zdobywania tego, czego pragniemy jest unikalny, indywidualny, rozwijający, wyczerpujący i niezwykle ciekawy. Tą drogę można śmiało nazwać sensem życia. Podczas podróży drogą marzeń zmieniamy się, wzrastamy, popełniamy błędy, radzimy sobie z ich konsekwencjami i staramy się ich więcej nie popełniać. Jest to satysfakcjonujące ponieważ wewnętrznie czujemy, że jest to nasza życiowa misja.
O drodze raz jeszcze
O jednym tylko musimy pamiętać: o nie poddawaniu się. Wybraliśmy trudniejszą, ambitniejszą drogę, więc się jej trzymajmy.
To nie jest tak, że usatysfakcjonowani jesteśmy dopiero na końcu drogi. Cała droga do celu, poprzez ciężka pracę i zmiany przez nią w nas zachodzące, jest wartościowa i satysfakcjonująca.
Praca na całe życie
Marzenia to często praca na całe życie i takiego życia się nie żałuje. Starsi ludzie, pytani za czym najbardziej tęsknią, odpowiadali, że za marzeniami, których nie realizowali, a teraz jest już za późno. Czy chciałbyś być w takiej sytuacji? Nie sądzę.
Wszystko przed Tobą. Działaj i ciesz się z owoców bycia produktywnym w życiu.
Mark Twain powiedział:
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Jak wytrwać na tej drodze?
1. Przede wszystkim musimy mieć cel w który wierzymy. Powinien być to cel ambitny i najlepiej taki, który wpłynie pozytywnie na innych ludzi.
2. Powinniśmy też wiedzieć dlaczego to robimy, co nami kieruje, dlaczego jest to dla nas ważne.
3. Potrzebna też będzie wiara w siebie. Przekonanie, że jesteśmy wartościowi, zdolni i mamy zasoby aby cel ten zrealizować.
5. Rozwijajmy się. Czytajmy książki na temat, w którym realizujemy nasze marzenie. Absolutnie uniwersalna jest też wiedza na temat marketingu oraz polepszania jakości naszych kontaktów z innymi ludźmi (polecam doskonałą książkę Dale'a Carnegie: "Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi").
Jakie przeciwności możemy spotkać?
1. My - nasze wątpliwości. Ważne, aby zdawać sobie, jak wartościowe dla nas jest nasze marzenie. W chwilach zwątpienia, a takie z pewnością nadejdą, powinniśmy trzymać się swojego marzenia, mając w głowie, pamiętając, dlaczego chcemy to zrobić, co nam to da i jak to na nas wpłynie. Musimy pamiętać nasze "dlaczego".
2. Różne przeszkody podkładane przez los. Na przykład, brak klientów gdy prowadzimy własny biznes. Warto wtedy zastanowić się czy nie robimy czegoś źle i spróbować innych metod marketingowych. Przyczyn niepowodzenia może być wiele. Przydatne też jest uczenie się od innych, np. od tych którzy nas wcześniej zainspirowali.
3. Inni ludzie
Najbliżsi, przyjaciele, znajomi mogą nie podzielać naszego entuzjazmu i próbować podciąć nam skrzydła. Nie dajmy się sprowadzić na dół, silna wiara w marzenie to podstawa, aby zostało zrealizowane.
Jak uczynić nasze marzenia bardziej realne?
Skonkretyzować je.
Np. jeśli myślimy o założeniu firmy, określmy czym będzie się zajmować nasza firma. Jakie usługi będziemy świadczyć? Kiedy ją założymy?
Do tego przydatna będzie metoda osiągania celów, zwana SMART. Jest to akronim od ang: Specific, Measurable, Achievable, Realistic, Time-bound, po polsku:
Skonkretyzowany, Mierzalny, Osiągalny, Realistyczny, Określony w czasie
Dla przykładu, marzeniem może być sklep z pamiątkami. Czy cel jest:
1. Skonkretyzowany
Czyli nie tylko "co" ale i "po co".
Sklep z pamiątkami, aby mieć własną, lukratywną działalność.
2. Mierzalny
Na początek mały sklepik. Po jakimś czasie, jeśli interes będzie się kręcił, będzie większy, z szerszym asortymentem.
3. Osiągalny
Tak, mam miejsce i pieniądze, które w niego zainwestuję.
4. Realistyczny
Tak, wiem za co się zabieram. Na pewno zdobędę wielu klientów.
5. Określony w czasie
Tak, otworzę go za 2 miesiące.
Im bardziej szczegółowy opis każdego podpunktu, tym bardziej konkretny cel przed nami. Nie przesadzajmy jednak ze szczegółowością, gdyż umysł może znaleźć mnóstwo bzdurnych, biorących się z pesymizmu powodów, dla których tego nie powinniśmy realizować. Z drugiej strony, konkretyzujmy cel na tyle, aby był niemal namacalny. Niech wyobraźnia zamieni się w praktykę.
Konkluzja
Warto marzyć. Warto realizować marzenia, to długa droga, ale niezwykle wartościowa. Bez marzeń czujemy pustkę, życie jakby przecieka nam przez palce. Z marzeniami, wszystko nabiera sensu, żyje się lepiej, jest się szczęśliwym. Nie bądźmy w życiu bierni. Walczmy o swoje.