Rozpoznaj swój typ włosów
Przede wszystkim warto zacząć od rozpoznania swojego typu włosów. Można przeprowadzić kilkudniową obserwacje tego jak po umyciu i w trakcie dnia zachowują się nasze włosy.
Jeśli nie zauważamy niczego podejrzanego, nie mamy łupieżu, a po wysuszeniu włosy nie łamią się, nie wypadają i układają się w naszą naturalną fryzurę, mamy do czynienia z włosami normalnymi. Przy tym typie ważne jest aby nie zakłócić równowagi skóry głowy oraz dostarczać im odpowiednich składników mineralnych.
Gdy po myciu włosy przypominają siano, są sztywne, pozbawione blasku i nieprzyjemne w dotyku, mogą być przesuszone. Takiego rodzaju włosy wymagają nawilżenia, odżywienia oraz delikatnych zabiegów pielęgnacyjnych. Warto odpuścić sobie suszenie suszarką, prostowanie, a czesanie przeprowadzać delikatnie i bez szarpania, które może dodatkowo je uszkodzić.
Włosy nie lubią chemii, także tej zawartej w farbach oraz szamponetkach. Posiadając włosy farbowane wybieramy kosmetyki, które nawilżą i odżywią włosy, ale także ochronią kolor.
Z kolei włosy, które szybko się przetłuszczają, zbijają się w nieestetyczne strąki i są pozbawione puszystości, są włosami przetłuszczającymi się. Skóra głowy produkuje za dużo sebum, które niekorzystnie wpływa na ich wygląd. Włosy te wymagają lekkiego oczyszczenia, które ureguluje skórę głowy oraz dodatkowo ich nie obciąży.
Uwaga na skład
Nawet jeśli jednak zidentyfikujemy już swój typ włosów, na co warto zwracać uwagę w składzie szamponu?
Cenną informacją jest to, że składniki na etykiecie szamponu nie są ułożone przypadkowo. Ich kolejność odzwierciedla ilość danego składnika. Im jest go więcej, tym bliżej początku się znajduje.
Dużo kontrowersji narosło wokół słynnego SLS, czyli Sodium Lauryl Sulfate. To intensywny środek myjący, który choć posiada bardzo dobre właściwości czyszczące (co przydaje się gdy chcemy zmyć z włosów nieco bardziej uporczywe zabrudzenia – jak pył, błoto, lakier do włosów lub inne kosmetyki), ale jednocześnie może podrażniać skórę głowy. Warto rozglądać się za łagodniejszą wersją SLS oznaczaną jako SLES.
Silikony wygładzają włosy i sprawiają, że ładnie się one układają. Wadą jest to, że tworzą także powłoki, blokujące docieranie do włosa składników odżywczych. Powinny ich unikać osoby o włosach przetłuszczających się oraz suchych. W składach większość silikonów można rozpoznać po końcówce „icone”.
Warto wrócić uwagę na ilość olejów oraz protein odżywiających włosy. Im jest ich więcej, tym lepiej.
Świadomy wybór
Poznanie swojego typu włosów oraz dokładna analiza etykietki pozwolą na wybranie najwłaściwszego dla nas kosmetyku. Włożony w to czas i wysiłek zostaną nagrodzone pięknymi i zdrowymi włosami.
