Ostatnio, w Stanach Zjednoczonych, naukowcy przyjrzeli się roszczeniom ubezpieczeniowym 214 413 ludzi, co pozwoliło im określić, które zawody mają największy wskaźnik depresji. Wyniki ich badań zostały opublikowane na łamach czasopisma „Social Psychiatry and Psychiatric Epistemology”, dzięki czemu dziś możecie zobaczyć w jakich branżach depresja jest bardzo powszechna.
1. Transport publiczny: 16,2% chorych na depresję.
Kierowcy transportu publicznego każdego dnia stykają się z ludźmi niegrzecznymi, nieczułymi, pijanymi a czasem agresywnymi wobec nich. Na ich barkach spoczywa wielka odpowiedzialność, a jednak większość z nas nie ma nawet czasu podziękować im uśmiechem. Następnym razem postaraj się być miłym dla kierowcy.
2. Nieruchomości: 15,5% chorych na depresję.
Agenci nieruchomości wydają się być szczęśliwi, ale z najnowszych badań wynika, że bardzo często jest to uśmiech na pokaz. W ostatnich latach branża nieruchomości przeżywa poważnych kryzys, co odbija się na samopoczuciu osób w niej pracujących. To stresujące kiedy twoje wynagrodzenie jest zależne od wyników sprzedaży.
3. Pracownicy socjalni: 14,8% chorych na depresję.
Pracownicy socjalni robią bardzo dużo aby pomagać innym. Często wykonują pracę w terenie widząc na własne oczy rodziny w których nadużywa się alkoholu, bije się dzieci, żyje się w ubóstwie itd. To naturalne, że stykając się z niedolą innych można popaść w depresję. Jednakże bezpośrednia interakcja ze społeczeństwem to część ich pracy.
4. Pracownicy produkcji: 14,4% chorych na depresję.
Nuda jest niefortunną częścią wielu procesów produkcyjnych. Jeżeli dodamy do tego mało estetyczne otoczenie, pracę na kilku zmianach, niesatysfakcjonujące wynagrodzenie, to zrozumiałe, że ponad 14% pracowników produkcji może cierpieć z powodu mniejszej lub większej depresji.
5. Usługi osobiste: 14,4% chorych na depresję.
Usługi osobiste to branża obejmująca wiele rodzajów prac. Branża skupia się na zaspokajaniu potrzeb fizycznych i psychicznych ludzi, więc znajdziemy tu: korepetytorów, doradców, psychologów, indywidualnych specjalistów w zakresie ochrony zdrowia itd. Łatwo zrozumieć dlaczego niektóre z tych zawodów są depresyjne.
6. Usługi prawnicze: 13,7% chorych na depresję.
Chociaż osoby pracujące w tej branży nie mają co narzekać na zarobki, to jednak wielu z nich cierpi na depresję. Nawet duże pieniądze nie poprawią ci humoru jeżeli na co dzień stykasz się z ludźmi szukającymi pomocy w sytuacjach bez wyjścia, oraz nieszczęściem jakie spotkało twoich klientów.
7. Branża wydawnicza: 12,3% chorych na depresję.
Również w branży wydawniczej ludzie skarżą się na depresję. Osobom pracującym w tej branży często brakuje aktywności fizycznej, która wpływa na produkcję hormonu szczęścia. Zamiast ruchu mają wielogodzinną pracę przy biurku, przy redagowaniu treści, projektowaniu, marketingu, dystrybucji itd.
8. Opieka zdrowotna: 11,5% chorych na depresję.
Pracownicy służby zdrowia, w tym lekarze, pielęgniarki i terapeuci, stale dostarczają usług zdrowotnych społeczeństwu. W swojej pracy stykają się z całym przekrojem społeczeństwa, z różnymi problemami zdrowotnymi i osobistymi. W takich warunkach 11,5% chorych na depresję to i tak niski wskaźnik.
9. Inżynieria: 10,9% chorych na depresję.
Stopień inżyniera jest jednym z najtrudniejszych do uzyskania. Każdy kto chce zostać inżynierem musi się przygotować na studiowanie, długie zajęcia praktyczne i stresujące testy. Jednakże od inżynierów wymaga się perfekcyjnie wykonanej pracy, więc na ich barkach każdego dnia spoczywa ogromna odpowiedzialność.
10. Edukacja: 10,1% chorych na depresję.
Nauczyciele każdego dnia stają w obliczu wielu problemów. Uczniowie sprawiają problemy, sale są przepełnione, prace trzeba wykonywać nawet w domu – np. sprawdzając pracę uczniów lub przygotowując test. Wielu nauczycieli nie wytrzymuje wielkiego stresu w tej pracy, dlatego aż 10% choruje na depresję.
