W tym artykule pragnę podzielić się spostrzeżeniami dotyczącymi pewnej ludzkiej cechy, którą możemy zaobserwować w dzisiejszym świecie. XXI wiek to z całą pewnością czas wielkich przemian i wszystko zmierza ku temu, aby żyło i funkcjonowało nam się wygodniej oraz lepiej. Ma to oczywiście wielkie zalety i… pewne skutki uboczne.

Data dodania: 2014-08-08

Wyświetleń: 1554

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Społeczeństwo jednego przycisku

Czym są owe skutki uboczne? O tym będzie za chwilę. Na początek kilka słów wprowadzenia i wyjaśnienia. Otóż współczesny świat oferuje nam wspaniałe możliwości do zaoszczędzenia czasu, poczucia pewnego komfortu, wygodniejszego załatwiania pewnych spraw itd. I tak dzisiaj można dokonać zakupów, nie wychodząc z domu, przelać pieniądze bez potrzeby udania się na pocztę z przekazem, wysłać informację poprzez e-mail bądź SMS, którą adresat dostanie natychmiast itp. Takich udogodnień można by wymienić setki albo i tysiące. Wszystko to można sobie chwalić (i należy), ponieważ wiele ograniczeń istniejących jeszcze tak niedawno, zniknęło. Świat, jak i możliwości robienia czegokolwiek stoją teraz otworem dzięki wszelkim wygodom dostępnym człowiekowi. Jednak jest też pewien negatywny aspekt tego wszystkiego. Nie u wszystkich będzie się on przejawiał, natomiast występuje on u wielu osób.

„Magiczny przycisk”

Na potrzeby tego artykułu określenia „magiczny przycisk” będę używał jako symbolu do opisania łatwości, z jaką dzisiaj można (podobno) zrobić wiele rzeczy bez jakiegokolwiek wysiłku. Powyżej pisałem o zaletach dzisiejszych udogodnień. Jednego przycisku można użyć do wysłania wiadomości, dokonania wpłaty, zrobienia zakupów itd. Łatwość, z jaką się to wszystko robi, może stać się niestety błędnym przekonaniem, że wszystko można w ten sposób zrobić, osiągnąć i załatwić poprzez przyciśnięcie tylko jednego „magicznego przycisku”. Ten mechanizm myślenia wykorzystują niestety ludzie, którym nie są obce ludzkie słabości i naiwność i bazując na tym, oferują praktycznie wszystko, co jest możliwe dla własnych korzyści i zysku. 

Praktycznie każdy, kto korzysta z Internetu, widzi na co dzień „magiczne” oferty i reklamy. Można np. zostać milionerem w jeden dzień. Co trzeba zrobić? Oczywiście, prawie nic. Tylko dokonać rejestracji na jakiejś stronie, dokonać minimalnej wpłaty, przycisnąć „magiczny przycisk” i czekać. Jak długo? Tak jakieś 23 godz. 58 min do zostania milionerem. To wszystko. Samo się zrobi. Ktoś ma ochotę schudnąć 50 kg w tydzień? Wystarczy zakupić jakiś „specyfik”, przyjdzie pocztą do domu, nie trzeba się w ogóle ruszać i swobodnie można go spożywać, siedząc przed komputerem. Za tydzień figura jak się patrzy. Wystarczyło tylko użyć przycisku „zakup”. Problem z łysieniem? Też się coś na to znajdzie. Zapewne jakiś „magiczny eliksir” sprawiający, że za 3 dni czupryna będzie gęstsza niż Bory Tucholskie. Co trzeba w tym przypadku zrobić? Oczywiście użyć tylko „magicznego przycisku” do zakupu, a potem łykać eliksir albo wcierać w czoło przez zaledwie kilka dni. Jeśli ktoś chce natomiast zostać ekspertem w jakiejś dziedzinie, wystarczy, że zakupi jednego e-booka (którego niestety będzie musiał przeczytać i zdobyć się na ten wielki wysiłek) a na drugi dzień „pyk”, niczym za dotknięciem magicznej różdżki już będzie fachowcem. „Magiczny przycisk” poszedł w ruch i tym razem. 

Może brzmi nieco absurdalnie to, co teraz czytasz tylko… czy tak właśnie nie wygląda to w rzeczywistości? Tak absurdalnie? Takich przykładów można byłoby namnożyć wiele. I niestety tak wygląda realny świat dzisiaj. Gdyby to wszystko naprawdę działało tak łatwo i bezproblemowo widziałbyś dookoła praktycznie samych milionerów, ludzi z super sylwetką, bujną czupryną, ekspertów w każdej dziedzinie itd. Tak jednak nie jest, co nie oznacza, że wielu rzeczy nie da się osiągnąć. Da się, tylko nie za pomocą „magicznego przycisku”. Słabości i naiwność wykorzystują ci, których jedyną intencją jest odnieść własne korzyści czyimś kosztem. Nie robią oni jednej rzeczy, którą Ty możesz robić bądź zwrócić na nią uwagę innym.

Budowanie odpowiedniej świadomości.

Dla przykładu zostanie milionerem czy zbudowanie odpowiedniej sylwetki nie odbędzie się za pomocą tylko jednego przycisku. Samo z siebie też nic się nie zrobi. To długotrwały proces. Poświadczą o tym ci, którzy sukces odnieśli. W pierwszej kolejności trzeba w sobie wyrobić odpowiednią postawę, zmienić sposób myślenia, działania. To zmiany, które zachodzić będą w człowieku stopniowo. Tego nie osiągnie się za pomocą jedynie „magicznego przycisku”, który buduje niewłaściwą świadomość i uczy człowieka niewłaściwego podejścia do wszystkiego. Ludzkie lenistwo w dzisiejszym świecie udogodnień powodujące błędne pojęcie o tym, że wszystko należy się „już i teraz” też nie będzie tutaj bez winy. To niebezpieczne. Zatraca się realizm. Przykładowo na pytanie: „czy jest możliwe zarobić milion w jeden dzień?” można odpowiedzieć: „tak, tylko najpierw trzeba się nauczyć, JAK TO ZROBIĆ, a to może trochę potrwać”. I to jest właśnie różnica pomiędzy „magicznym przyciskiem” a realizmem. Odnieść to można do każdej sfery życia. Niezależnie od tego, czy ktoś chce być muzykiem, pisarzem, sportowcem, biznesmenem, murarzem, pilotem, lekarzem czy np. chce zrzucić zbędne kilogramy, zbudować odpowiednią sylwetkę, pozbyć się wady wymowy czy czegokolwiek innego to nie odbędzie się to za jednym przyciśnięciem „magicznego przycisku”, który sam spowoduje masę zmian w jednej chwili. 

Życzę Ci dokonywania odpowiednich wyborów, budowania odpowiedniej świadomości. Nie rzucaj się w wir obłędu, jak czynią to w większości ludzie, bo możesz wiele stracić, rozczarować się i odczuwać frustrację. „Magiczny przycisk” nie zadziała wszędzie. Wykonuje on swoje zadania, do których jest przeznaczony, lecz nie wszystkie do niego należą. Wiele rzeczy musi zrobić sam człowiek bez jego udziału.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena