Ojciec Josepha miał swego czasu siłownię, a matka była zagorzałą zwolenniczką naturalnej medycyny. Mówi się, że być może to sprawiło, że młody Joe, jak wszyscy do niego mówili, stał się pasjonatem aktywności fizycznej, pomimo trudności zdrowotnych. Do astmy, krzywicy i gorączki reumatycznej należy dodać psychiczne nękania rówieśników - czy to z powodu wątłego zdrowia, czy z powodu nazwiska (Pilates kojarzy się ze słowem „Pilate” czyli Piłat). Dość powiedzieć, że w wyniku bójki młody Joseph stracił oko. Pilates jednak nie daje za wygraną, z cherlawego młodzieńca dzięki intensywnemu treningu, staje się znakomitym narciarzem, kulturystą, nurkiem i bokserem. Wiele lat potem pisał w swoich książkach, że nasz współczesny stan słabej odporności organizmu, postawy i diety, wynika de facto z braku aktywności fizycznej. By ten trend odwrócić Pilates wymyślił system ćwiczeń i specjalny sprzęt treningowy.
W 1912 roku, w wieku 29 lat Pilates przeniósł się do Anglii. Tam zarabiał na życie jako zawodowy bokser i trener samoobrony w szkołach policyjnych. W czasie I Wojny Światowej zostaje wraz z innymi obywatelami niemieckiego pochodzenia został internowany na wyspę Man, tam rozwinął swoją pierwotną skończoną koncepcję systemu ćwiczeń, który nazwał „Kontrologią”. Tym systemem szkolił współwięźniów. Co ciekawe, żaden z nich nie ucierpiał w czasie wielkiej pandemii grypy w 1918 roku.
Po wojnie wrócił do Niemiec, gdzie pracował z ekspertami tańca i ćwiczeń fizycznych, przez co miał okazję do ulepszenia swego systemu. Ponownie rozpoczął trenowanie policjantów, ale gdy pojawiła się propozycja szkolenia niemieckiej armii, postanowił wyemigrować do USA. Pewnego razu na statku poznał swoją partnerkę i towarzyszkę życia – Clarę. Para zakłada swoje własne studio fitness.
Metoda Pilatesa rozwija zarówno mięśnie, jak i umysł. Trening koncentruje szczególną uwagę na głębokim oddechu i ćwiczeniach ogólnorozwojowych. Skuteczność metody szybko rozniosła się wśród adeptów teatrów tańca i baletów. Nic dziwnego – studio znajdowało się bezpośrednio pod salą New York City Ballet. Pilates szybko jednak zdobył popularność w całych Stanach Zjednoczonych.
Joseph zmarł w Nowym Jorku w 1967 roku w wieku 84 lat, za przyczynę zgonu podano zatrucie dymem z pożaru z magazynu przylegającym do pracowni, ale chodzą pogłoski , że przyczyną mogła być rozedma płuc. Oprócz kompletnego systemu ćwiczeń Pilates pozostawił po sobie sporo sprzętów do ćwiczeń i mebli terapeutycznych, na które w sumie miał 26 patentów.
Trening Pilates, jest bez wątpienia świetnym sposobem na nabranie świeżości, korekcję postawy oraz ogólne wzmocnienie organizmu. Do jego uprawiania nie potrzeba żadnego specjalnego przygotowania. Ćwiczyć może każdy, bez względu na płeć czy wiek.
