Fobia, bo to o nią właśnie chodzi to według definicji zaburzenie psychiczne objawiające się panicznym strachem przed kimś lub czymś. Całkiem nie dawno w Internecie głośno było Anatidaephobii, czyli lęku przed byciem obserwowanym przez kaczkę. Później jednak okazało się, że owa fobia jest jedynie wymysłem pewnego twórcy komiksów i to właśnie tam pojawiła się po raz pierwszy. Nie oznacza to jednak, że prawdziwe fobie nie są dziwne. Wiele osób uważa, że liczba 13 przynosi pecha. W niektórych hotelach windy nie są wyposażone w przyciski odpowiadające „pechowemu” piętru.Są jednak ludzie, którzy boją się tej liczby tak bardzo, że strach nie pozwala im normalnie żyć. Triskaidekafobia, bo taką fachową nazwę nosi ta fobia po raz pierwszy została sklasyfikowana przez psychiatrę Isadora Coriata. Nie jest to jedyna fobia związana z liczbą 13. Jeśli chorobliwie obawiacie się piątku trzynastego, możliwe, że padliście ofiarą Paraskewidekatriafobii. Natomiast jeśli widok sera przyprawia was o dreszcze z pewnością cierpicie na Turofobię.
W Internecie można znaleźć także całkiem poważne wyznania osób, które obawiają się np. swojej nowej gitary lub kuchenki mikrofalowej. Te objawy mogą wskazywać na to, że dana osoba cierpi na tzw Technofobie, czyli inaczej mówiąc lęk przed techniką. Takim osobom w dzisiejszych czasach musi być bardzo trudno, bowiem nikt już chyba nie wyobraża sobie dnia bez np. telefonu komórkowego czy komputera. Z telefonem komórkowym wiąże się jeszcze jedna dziwna fobia, mianowicie Nomofobia. Mówiąc prościej jest to lęk przed brakiem możliwości skorzystania z telefonu komórkowego. Takie zachowania mogą wskazywać, że ten człowiek prawdopodobnie cierpi na Technofobie, czyli lęk przed techniką. W dzisiejszych czasach ta fobia może okazać się jedną z najbardziej uciążliwych bo, o ile jesteśmy w stanie unikać seraczy też nie wykonywać jakichś ważnych spraw 13-tego, to używanie np. telefonu komórkowego staje się powoli niemal niezbędne.To zresztą może prowadzić do stosunkowo nowej fobii sklasyfikowanej przez brytyjskich naukowców, a mianowicie Nomofobii, czyli lęku przed brakiem możliwości skorzystania z telefonu komórkowego.
Nie zależnie czy dana fobia wydaje nam się dziwna, czy śmieszna nie należy sobie jednak z osób na nie cierpiących żartować. Jeśli zatem spotkacie dziwnie zachowujące się osoby lub wiecie, że ktoś z waszego otoczenia panicznie boi się rzeczy, która dla nikogo innego nie jest straszna, pamiętajcie. Nie wolno ich wyśmiewać, należy jak najszybciej zabrać taką osobę do odpowiedniego specjalisty. Sami na pewno nie pomożemy takiej osobie, a już na pewno nie śmiechem czy wyszydzaniem.
