Kolektura pani Marii.
Kiedy myślę Lotto, widzę oczami wyobraźni mały kiosk na rogu ulicy, w którym, od kiedy pamiętam, zawsze pracowała starsza pani o wdzięcznym imieniu Maria . Jej sympatyczny, ciepły uśmiech pomagał przezwyciężyć kolejny zawód, kiedy niesiony nadzieją na dostatnią przyszłość, znów dowiadywałem się , że “tym razem nic z tego ale może następnym”. Czasy się jednak zmieniają i wydaje się, że przyszłość takich kiosków jest przesądzona. W dobie internetu, handel i usługi coraz większymi krokami przenoszą się do świata wirtualnego. Zjawisko jest o tyle dynamiczne, że daje dużo większe możliwości niż model tradycyjny. Dotyczy to również losowań Lotto.
Prawdopodobieństwo
Jednym z głównych wyznaczników naszego powodzenia w Lotto czy wcześniej TotoLotka, jest prawdopodobieństwo. Dla systemu 6 z 49 wynosi ono 1 : 13,983,816. Nic więc dziwnego, że od początku powstania Lotto, jak grzyby po deszczu pojawiały się systemy zwiększające prawdopodobieństwo trafienia wygranych. Nie zawsze chodzi tu o wygrane pierwszego stopnia czyli o szóstkę. Nieraz lepiej jest częściej wygrać piątkę czy czwórkę niż czekać na szóstkę. Dlatego od zawsze tak zwane syndykaty wspólnie inwestowały w losy a później dzieliły się wygraną. Jedne były nastawione na czwórki, inne na piątki, a niektóre nawet na szóstki. Inną sposobem zarabiania w Lotto było obstawiania określonych wydarzeń u bukmachera. Można obstawić na przykład, że w najbliższym losowaniu wypadnie: 0-2 lyb 3-4 liczby parzyste. Prawdopodobieństwo jest wprawdzie bardzo wysokie bo 1:3,33 ale wygrane to 1:2,6 czyli też nie rewelacja. Praca pań kioskarek ciągle wydawała się niezagrożona.
Era Komputera
Prawdziwa rewolucja zaczęła się w dobie komputeryzacji. Niespotykane wprost możliwości obliczeniowe domowych komputerów wniosły nowy powiew do tej dziedziny. Nagle stało się możliwe porównanie wyników z kilkuset losowań na raz. Coś, co kiedyś musiał obliczać sztab ludzi teraz mógł obliczyć przeciętnie zdolny gimnazjalista w kilka minut. Powstawały nie tylko systemy ale również strony internetowe, fora i społeczności wirtualne skupiające różnych zapaleńców. Cały przegląd takich systemów znajdziemy na takich stronach, jak na przykład: lotto-centrum.com , www.superlotto.pl , multipasko.pl. Można z nich ściągnąć za darmo ponad 500 różnych systemów. Oryginalne sposób podejścia do sprawy proponuje witryna Amigolotto.com. Wykupujesz abonament roczny (40 zł), zapraszasz znajomych i gracie wspólnie. Po roku twój zespół to ponad 4 tys. osób a prawdopodobieństwo wzrasta do 1: 3415. Kolejne ciekawe inicjatywy to: neurolotto.com. To coś wręcz kosmicznego! Typowanie wyników lotka za pomocą sieci neuronów. Posłuchaj tego: “Sieć NeurolottoPrognozowanie (predykcja) jest naukowym sposobem przewidywania, w jaki sposób będą kształtowały się w przyszłości procesy lub zdarzenia, często oparte na informacjach z przeszłości i aktualnego stanu. W prognozowaniu bada się relacje między różnymi czynnikami a badanym zjawiskiem, stosując nauki statystyczne i matematyczne często wspomagane narzędziami (programami) prognozującymi. Jednym z takich narzędzi prognozujących jest właśnie sieć neuronowa "Neurolotto".Charakterystyka sieci NeurolottoSieć Neurolotto jest jednokierunkową siecią wielowarstwową. Cechą charakterystyczną tego typu sieci jest występowanie, co najmniej jednej warstwy pośredniej tzw. warstwy ukrytej, która pośredniczy w przekazywaniu sygnałów między warstwą wejściową i wyjściową.Interfejs naszej sieci został zaprojektowany w taki sposób aby każdy użytkownik mogł decydować ile takich warstw sieć ma zawierać i ile neuronów ma być w każdej z warstw wewnętrznych. Ilość neuronów w warstwie wejściowej i wyjściowej jest stała i nie podlega zmianom użytkownika. Przykładowo dla Multi Multi ilość neuronów w warstwie wejściowej i wyjściowej wynosi 80, a dla Lotto 49.”
Dla mnie to prawie jak chiński ale oczywiście trzymam kciuki.
A może tradycja?
To oczywiście tylko skrawek możliwości i systemów dostępnych w internecie. Pozostaje jeszcze możliwość gry na całym świecie. W tym całym systemie systemów można się pogubić. A może zacząć obstawiać, który system obstawiać?
Dla ludzi ceniących jednak spokój i tradycję (na przykład tradycję kolejek z okazji kumulacji) pozycja pani Marii i jej kiosku, ups, przepraszam, kolektury, wydaje się wciąż bardzo mocna.
A może by tak z pamią Marią jakiś syndykat założyć?......
