Kontakty z dzieckiem przestają byc fikcją. Obowiązujące od sierpnia 2011 roku przepisy pozwolą na zdyscyplinowanie rodziców. Zmiana w sposobie karania za nieprawidłowe wykonywanie orzeczenia o kontaktach umożliwia skuteczniejsze dochodzenie uprawnień rodzicielskich.

Data dodania: 2012-07-23

Wyświetleń: 2428

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Prawo do spotkań  z dzieckiem w wielu wypadkach było jedynie niezrealizowaną obietnicą. Obowiązujące dotychczas przepisy nie dawały dostatecznej gwarancji skutecznego egzekwowania uprawnień rodzicielskich. W praktyce rodzic, z którym dziecko mieszkało, piętrzył trudności i tak organizował życie dziecku, aby do kontaktów tych nie dochodziło.

Obecnie niesolidny rodzic musi liczyć się z koniecznością poniesienia konsekwencji finansowych za swoje działania. Co więcej, zapłata nastąpi na rzecz osoby, której uniemożliwił spotkanie. Warunkiem koniecznym  jest uprzednie określenie sposobu kontaktów w orzeczenie sądu lub ugodzie przed nim zawartej. Rozstrzygnięcie o sposobie kontaktowania się z dzieckiem po rozwodzie powinno sie znaleźć w orzeczeniu rozwiązującym małżeństwo. Po uzyskaniu takiego orzeczenia, w przypadku  utrudnień w realizacji kontaktów,  należy złożyć wniosek o ukaranie do sądu rodzinnego. Sądem właściwym do rozpoznania sprawy jest sąd rejonowy na obszarze, na którym mieszka dziecko. Do wniosku należy dołączyć orzeczenie ustalające kontakty oraz  wnieść opłatę sądową w wysokości czterdziestu złotych.     

Podstawą ukarania może być nawet  jednorazowa, nieuzasadniona odmowa kontaktów. Sąd zagrozi wówczas nakazaniem zapłaty określonej kwoty na rzecz tego, komu uniemożliwiono spotkanie. Jeżeli dojdzie po raz kolejny do odmowy wykonania orzeczenia, sąd tym razem nakaże już zapłatę. Kwota, jaką zostanie obciążony utrudniający kontakt, może zależeć od ilości naruszeń. Orzeczenie nakazujące zapłatę, bez potrzeby dalszych działań, jest tytułem wykonawczym. Na jego podstawie można wszcząć postępowanie egzekucyjne. Ponieważ uprawnionym do wszczęcia egzekucji jest osoba, która ubiegała się o ukaranie, nie ma co liczyć na wyrozumiałość. 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena