W końcu satyra polityczna nigdy nie wyjdzie z mody - istniała w monarchii, republice, a teraz Internetowi i polskiej demokracji zawdzięcza swój rozkwit. Nienawiść obywateli do tego stopnia skupia się na tych, którzy nami rządzą, że najzwyczajniej w świecie powstają miliony żartów na temat nie tylko szanownego pana premiera, ale także prezydenta, ministrów i wszystkich innych. Wielu z nas codziennie odwiedza wiele portali satyrycznych, które pokazują rzeczywistość z alternatywnej strony. Politycy próbowali nie raz zamknąć niektóre z takich portali, czasem z powodzeniem - zawsze jednak to się odbijało negatywnie na ich popularności. Można by sądzić, że nadeszły czasy w których polscy politycy podwyższają się do roli Mahometa i zabrania się ich krytykować oraz tworzyć ich karykatury.
Jeśli demotywatory są twoją stroną startową, to zapewne wiesz o wszystkim, co stało się na świecie. Można tam przecież znaleźć zdjęcia połączone z satyrycznymi i przewrotnymi komentarzami na każdy temat. Satyra jest domeną ludzi inteligentnych, dlatego nie każdy zrozumie wszystkie umieszczone na tego typu serwisach treści. Niektóre demotywatory mogą wydawać się na pierwszy rzut oka bez sensu, jednak często mają tzw. drugie dno. Podsumowując - demotywatory są naprawdę doskonałym sposobem na podzielenie się swoimi opiniami na przeróżne tematy z szerokim gronem użytkowników Internetu, którzy to wykazują podobne do naszych zachowania i poczucie humoru.