Tak więc, jak nie dać się zmanipulować przez sprzedawców marketów? Oto najczęściej stosowane techniki sprzedaży i manipulacji naszymi umysłami i rękoma, które sięgają po "niechciane" towary:
1. Istnieje pewna główna zasada układnia towarów na półkach sklepowych. Te reklamowane i najdroższe produkty znajdują się zazwyczaj w zasiegu naszego wzroku, czyli na środkowych półkach (poziom ok.120-160cm).
Co zrobić by nie ulec tej technice manipulacji?
Jeśli chcesz kupić taniej, zwróć uwagę na produkty znajdujące się na dolnych i górnych półkach, mogę ci zagwarantować, że w ok.90% hipermarketów właśnie tam znajdziesz tańsze towary niż na półkach środkowych. A tańsze nie zawsze znaczy gorsze.
2. Gazetki sklepowe, techniką manipulacji? Tak, to zdaża się bardzo często. Jeśli mieszkasz w bloku, na pewno spotykasz się z gazetkami sklepowymi. To co zwykle można w nich zauważyć to promocje jednodniowe. Przeglądając je zwykle nie zauważamy, że mimo, iż na jej tytułowej stronie napisane jest "ważne do: i tu jest podany zwykle tydzień lub dwa" to tak na prawde promocyjne produkty nie obowiązują przez cały ten czas, lecz tylko w poszczególne dni. Dzieje się tak, ponieważ często na dalszych stronach stronach u góry drobym, niewyróżniającym się zbytnio druczkiem jest napisany kolejny dzień, co oznacza, że np. na stronie 2 są promocję na poniedziałek, na 3 na wtorek itd. Na czym polega ta technika sprzedaży? Klient myśli, że dany produkt jest w promocji cały tydzień, specjalnie po niego przychodzi do supermarketu, i albo zauważy brak promocji i stwierdzi, że skoro już tu jest to zrobi jakieś spożywcze zakupy lub jeśli nie zauważy braku promocji, kupi ten produkt, chwaląc się wszytkim jaki to był "tani".
Jak zapobiec tej technice sprzedaży?
Jeśli chcesz naprawdę oszczędzić pieniądze i spotkać prawdziwe przeceny, uważnie przeglądaj sklepowe gazetki promocyjne, przeczytaj uważnie wszystkie strony i zwróć uwagę czy dana promocja to promocja dzienna czy tygodniowa.
3. Sprzedawca to zły doradca. Załóżmy, że chcemy kupić mp4, idziemy do marketu i stoimy przy półce z takim sprzętem. Uśmiechnięty sprzedawca podchodzi do nas, pyta czy może pomóc, po czym słysząc, że szukamy dobrej mp4, poleca nam dany model firmy x, chwaląc jaki to on jest dobry. Nic bardziej mylnego, twój doradca jest w pracy i zwykle dostaje jakąś prowizję za polecenie danego modelu czy firmy, czasem produktu, który słabo się sprzedaję, więc nie traktuj jego rady zbytnio poważnie, to zwykła technika manipulacji.
Zatem jak oszczędzić pieniądze i kupić dobry sprzęt nie przepłacając?
Poszukaj opinii wśród znajomych, rodziny czy w internecie (ale uwaga, tu też są reklamy, jeśli ktoś przedstawia jakiś produkt w samych superlatywach bez żadnych wad, to też uznajmy to za nic nieważną radę, tak jak nie ma człowieka bez wad, tak również niema wytworów spod jego ręki bez wad).
4. Technika sprzedaży: promocje. Zwykle, gdy dany produkt często jest w promocji, to wygląda to w ten sposób: w lokalnym sklepiku dajmy na to kupisz go za 10zł, w markecie bez promocji za 13zł, a w promocji za 7zł. Jak widzisz klient kupujący wcześniej dany produkt płaci więcej 3zł, byś Ty zapłacił mniej o 3zł. Nie przeraża Cię to? To zobacz z tej perspektywy: Ty płacisz więcej we wtorek za kubek, po to by w środę ktoś mógł zapłacić za niego mniej.
Zapobieganie technice minipulacji, jaką jest tego typu promocja:
Z dystansem podchodź do promocji. Warto najpierw zobaczyć w innym sklepie lub w Internecie ile kosztuje normalnie dany produkt, aby później nie okazało się, jak to często bywa, że na promocji była droższa cena danego produktu niż jest normalnie.
5. Masz dziecko? Jeśli tak, pewnie zauważyłaś, że coraz częściej w dużych marktach możemy spotkać specjalne wózki dla dzieci. Pewnie, że fajnie uszcześliwić dziecko, bo na pewno spodoba mu się przejażdżka w kolorowym aucie, ale czemu ma to służyć? Celem sprzedawców jest to, aby dziecko słysząc, że rodzice wybierając się do sklepu, krzynęło "Mamo! Tato! Ja też jadę, ja chce w tym kolorowym samochodziku jechać!". Zaś nie od dziś wiadomo, jak dzieci zachowują się w marketach. Często proszą o jakąś zabawkę, których jest tam przecież pełno, chcą słodyczy, siegają po produkty im "znane", a dzieci znają produkty głównie z reklam, które są droższe. Nasze pociechy rzadko nam odpuszczają, kiedy nie chcemy im kupić danego produktu. Zwykle jeszcze ktoś rzuci hasło "swojemu dziecku odmówisz?" i w ten sposób dziecko wydaje za nas pieniądze, dlatego markety je tak lubią. Zastanów się więc, czy branie za każdym razem dziecka na zakupy to odpowiedni pomysł.
6. Rozmieszczenie działów w markecie to również nie przypadek, a kolejna technika sprzedaży. Zwróć uwagę, że zwykle wchodząc do marketu najpierw mijasz dział multimediów (na któym zazwyczaj rzadko się kupuje), a pieczywo jest dopiero na samym końcu tak, abyś musiała przejść długą drogę zanim dotrzesz do chleba (który kupuje się codziennie). Tą techniką manipulacji markety zwracają naszą uwagę na często omijane regały, bo przecież o te, z których codziennie korzystamy nie muszą dbać, bo to są produtky podstawowe, które i tak kupimy, niezależnie od tego, w którym miejscu sklepu zostaną umiejscowione. Co więcej isnieje pewna zależność kolejności działów, tego co jest obok. Zwykle koło piwa znajdziemy, chipsy czy orzeszki ziemne. Sprzedawca chce, abyśmy niewychodzili z jedną rzeczą. Kiedy wchodzimy do hipermarktu i mamy na celu jeden docelowy produkt, w jego poblizu znajduje się mnóstwo towarów uzupełniających się, jak podane wyżej chipsy czy orzeszki, kiedy chcemy kupić piwo.
Jak oszczędzić pieniądze i nie dać się technikom manipulacji:
Ważne jest, aby przed wyjściem do hipermarketu zrobić sobie dokładną listę zakupów i najlepiej na kolorowo, na samej górze napisać "nie daj sie oszukać".
7. I jeszcze mała uwaga na zakończenie. Pod koniec roku lepiej uważaj z zakupami, właśnie wtedy z okazji "świątecznego zabiegania" i zmieniającej sie daty roku, markety wystawiają przeterminowane produkty, które mają swoją ostatnią chwile, aby zniknęły z magazynków sklepowych. W tym okresie, lepiej zwrócić szczególną uwagę na terminy ważności i sięgać po towary z głębi półki, gdzie zazwyczaj znajdują się świeższe produkty.
Jak widzisz sprzedawcy stosują wiele technik manipulacji. Jest ich oczywiscie więcej niż opisałam, ale te które wymieniłam powyżej są najczęściej stosowane i przed nimi da się uchronić, dlatego też nie opisywałam innych, na które po prostu nie mamy wpływu (dobór muzyki czy stosowanie aromatów kawowych na dziale z kawami). Teraz już znasz techniki sprzedaży i techniki manipulacji oraz wiesz jak oszczędzić pieniądze, zapamietaj moje rady i ciesz się wolnością oraz pieniędzmi, które zaoszczędzisz kupując to co na prawde jest ci potrzebne.