Fundacja, wspierająca wszelką współpracę między różnorodnymi firmami i kontrahentami, nieustannie musi trzymać rękę na pulsie i monitorować aktualny stan polskiej areny biznesowej. A jest co oglądać.

Data dodania: 2011-10-14

Wyświetleń: 1206

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Z ostatnich ustaleń wynika, iż branża finansowa otwiera się na outsourcing. Zwiększa się liczba przedsiębiorstw, które chętnie sięgają po ten program rozwoju firm. Wchodzenie w relacje z innym dostawcami towarów czy usług procentuje zwiększaniem zysków obu zainteresowanych stron. Za największe plusy nowego układu uznano zmniejszenie kosztów osobowych, a także usprawnienie procesu obiegu dokumentów. Ponadto wiele małych, ambitnych inicjatyw gospodarczych chętnie korzysta z outsourcingu, proponowanego przez ich „większych kolegów”. Stąd kilkuosobowa firemka, pochodząca z malutkiej miejscowości, posiada adres branżowy oraz punkt obsługi klienta, osadzone na „warszawskich namiarach”. Dzieje się tak w momencie, gdy jakieś wirtualne biuro w Warszawie bierze pod swoje skrzydła mniejszego działacza z dowolnego punktu na mapie Polski. Dla drobnego inwestora jest to szansa na wypromowanie się, dla dużej firmy zaś – opcja wdrażania idei outsourcingu.

Na tronie informacyjnej instytutu mamy też gro informacji o – tak zwanych – nowych graczach na rynku handlowym i inwestycyjnym. W ostatnich miesiącach sporym zainteresowaniem cieszy się firma Call One, pretendująca do miana najlepszego – najnowszego centrum call-center. Specjaliści outsourcingu, codziennie korzystający z usług operatorów – konsultantów najróżniejszych sektorów, z uwagą śledzą rozwój „świeżego inwestora”. Być może ułatwi on pracę wielu mniejszych przedsiębiorstw, zainteresowanych wykupieniem usługi infolinii. Telefoniczna obsługa interesantów jest bowiem najwygodniejszą formą pierwszego kontaktu z klientem.

Najwięcej artykułów na stronie Instytutu Outsourcingu dotyczy różnorodnych cause study. Oto przykłady poruszanych tematów: open source, a więc rozproszenie systemów, praktykowane np. w większych wydawnictwach, opartych na kapitale zagranicznym. Gdy kilka lat temu w Gdańskim Domu Książki zaczęto wprowadzać zmiany organizacyjne, nikt nie podejrzewał, że modernizacja systemu przyniesie takie profity. Model hybrydowy, zastosowany przez tę firmę, pozwolił na systematycznie przeprowadzane zmiany w obszarze IT – wszelkie kroki przedsięwzięto tak, by nie narażać wydawnictwa na jednorazowe – wielkie wydatki. Z wynajętymi (poprzez outsourcing) programistami rozliczano się etapami, po zakończeniu działań, wdrażanych w kolejnych sektorach wydawniczych. Obecnie, Gdański Dom Książki, który wszedł w porozumienie z Hewlett-Packard, należy do liderów wydawczych w Polsce. Odwaga oraz gotowość na zmiany zostały należycie nagrodzone!

Instytut Ousourcingu z chęcią opisuje takie sukcesy. Świadczą one przecież o skuteczności działań specjalistów, zajmujących się efektywnym korzystaniem z zasobów zewnętrznych.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena