Mówi się, że od świadomości, że świadomość tego, że palenie jest szkodliwe dla zdrowia nie jest równoznaczna z decyzją o rzuceniu nałogu. Bardzo często okazuje się, że do tak poważnej decyzji trzeba dojrzeć i niestety, w wielu przypadkach etap ten trwa latami. 

Data dodania: 2011-06-29

Wyświetleń: 1409

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

W końcu jednak nadchodzi moment, w którym palacz musi lub chce rozstać się z nałogiem. Co wtedy?  Jakie są sposoby rzucania palenia?

Spontaniczność czy zaplanowane działanie?

Palacze zdają sobie sprawę z tego, że rozstanie się z nałogiem nie musi być prostym zadaniem, zdecydowana większość z nich stara się więc w jakiś sposób przygotować się do tego momentu. Najbardziej popularne wydaje się w tym kontekście wybranie symbolicznej daty, która ma oddzielać czas spędzony wśród papierosowego dymu oraz czas całkowicie wolny od nikotyny. Datą tą może być dzień urodzin lub imienin, narodziny syna albo Nowy Rok, palacze starają się jednak, aby kojarzyła się ona pozytywnie i tym samym utwierdzała w przekonaniu, że rzucając nałóg postąpili słusznie.  Decyzja o tym, aby zaprzestać palenia zawsze spotyka się z uznaniem ze strony środowiska medycznego, okazuje się jednak, że lekarze wcale nie są przekonani o tym, że planowanie dnia zerwania z nałogiem jest najlepszym gwarantem tego, że już nigdy nie wrócimy do palenia. Ich zdaniem wiele osób odwołuje się do podobnej praktyki przede wszystkim po to, aby przedłużać czas trwania przy papierosie, gdy więc pytamy o zdanie lekarzy, najczęściej dowiadujemy się, że skuteczniejsza wydaje się w tym kontekście spontaniczność. Szokująca teza znajduje zresztą potwierdzenie w badaniach naukowych, te zaś niezbicie przekonują nas o tym, że w odważnej, żywiołowej decyzji wytrwać jest łatwiej niż ma to miejsce w odniesieniu do decyzji planowanej miesiącami.

Jak zapomnieć o nałogu?

Już na wstępie warto uświadomić sobie, że o papierosach zapomnieć natychmiast się nie da. Można jednak podjąć działania, które sprawią, że okres, w czasie którego będziemy wolni od nałogu będzie zdecydowanie prostszy do przetrwania. Istnieje wiele sposobów na przetrwanie pierwszych dni bez papierosów, chyba najbardziej popularne wydaje się jednak rozwiązanie polewające na definitywnym uwolnieniu mieszkania od nikotyny. Jeżeli zostawimy sobie paczkę papierosów do wypalenia „Na czarną godzinę” możemy być niemal stuprocentowo pewni, że sięgniemy po nią już w pierwszych dniach po decyzji o odejściu od nałogu. A przecież to nie one są najtrudniejsze! Wyrzućmy zatem wszystkie papierosy, wywietrzmy mieszkanie i wypierzmy firanki, zamiast papierosów przygotujmy zaś sobie jedzenie i picie, które może pomóż nam w znoszeniu negatywnych konsekwencji uzależnienia. Palenie papierosów to swego rodzaju rytuał, byli palacze wspominają wiec, że w pierwszych dniach po rzuceniu palenia najbardziej brakowało im nie dymu nikotynowego, ale właśnie przyjemnego doznania odczuwanego wówczas, gdy trzymało się papieros w ręku. W pierwszych dniach warto zaopatrzyć się w związku z tym w pestki słonecznika albo pestki dyni, które będą podjadane w chwilach największego napięcia, docelowo powinniśmy jednak skoncentrować się przede wszystkim na spożywaniu coraz większej ilości owoców i warzyw. Pomocna może być tu przede wszystkim marchewka – smaczna, zdrowa i charakteryzująca się tym, że nie można jeść jej kilogramami, tak jak ma to miejsce w przypadku pestek słonecznika. Jeżeli bowiem mamy popaść w nowy nawyk, który zrekompensuje nam odejście od starego, dobrze, aby był to nawyk zdrowy.

Aktywność fizyczna dla byłych palaczy

Decydując się na rzucenie palenia powinniśmy jednocześnie zastanowić się nad tym, jaka forma aktywności fizycznej wydaje nam się najbardziej atrakcyjna. Co ważne, jej podjęcie jest niezbędne nie tyko po to, aby uporać się z problemem nadmiaru kilogramów, który prześladuje wielu palaczy. Intensywne ćwiczenia fizyczne pozwalają na opanowanie stresu i przyczyniają się do zwiększonego wydzielania się endorfiny zwanej też hormonem szczęścia, nie można więc nie zauważyć tego, że mają na nas tak samo pozytywny wpływ jak ten, który zawdzięczaliśmy do tej pory papierosom. Aktywność fizyczna, tak amatorska, jak i zawodowo, przyczynia się również do poprawy samopoczucia, a przecież wielu byłych palaczy skarży się, że dni bez nikotyny wpędzają ich w stan przygnębienia i sprawiają, że stają się oni nie do wytrzymania dla swojego otoczenia. Zdecydowana większość byłych palaczy zaleca w tym kontekście wizyty składane na basenie, jeżeli jednak jesteśmy zwolennikami biegania, tańca towarzyskiego lub spacerów po parku, wcale nie musimy zmieniać swoich nawyków. Najważniejsze wydaje się zresztą nie to, jaki sport wybierzemy, ale to, że aktywność fizyczna na stałe zagości w naszym życiu stając się przyjemnym zastępstwem dla porzuconej nikotyny. 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena