Od II połowy XIX wieku w centrum zainteresowania analizy psychologicznej znalazło się nie tylko oddziaływanie barw na psychikę, ale także wpływ tego działania na zachowanie się organizmu człowieka.
Każdy z nas ma swój ulubiony kolor jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że stwierdzenie, że „lubimy” jakąś barwę w rzeczywistości jest ukształtowane przez to na jaką barwę jesteśmy najbardziej „wrażliwi”. Nasze preferencje są uwarunkowane stricte biologicznie. Co ciekawe nasze upodobanie do określonych kolorów w dużym stopniu zależy od wrażliwości naszego układu sympatycznego.
Szczególny wpływ na procesy zachodzące w organizmie człowieka mają dwie barwy: czerwona i niebieska. Barwy te w działają na system nerwowy człowieka, a konkretnie, właśnie na układ sympatyczny (współczulny)- czerwień, oraz układ- parasympatyczny (przywspółczulny) – kolor niebieski.
Każde pobudzenie układu sympatycznego wywołuje w naszych organizmach stan pobudzenia i napięcia, które jest interpretowane jako stres. Podobne uczucia wywołuje spoglądanie na plamę czerwonej barwy- patrzącym podnosi się ciśnienie, przyspiesza oddech i puls. Dlatego właśnie kolor ten jest tak rzadko stosowany w przypadku wystroju wnętrz. Gdy musimy przebywać w pokoju o ścianach koloru czerwonego, czy nawet w pomieszczeniach, których wykładziny są w tym kolorze- trudno nam się skupić, jesteśmy pobudzeni i odczuwamy wewnętrzny niepokój. Identyfikacja czerwieni z kolorem miłości wynika bardziej z intensywności uczucia, które wywołuje u nas ta barwa niż jest uwarunkowana symbolicznie.
Błękit stanowi z kolei bodziec, na który reaguje parasympatyczna część układu nerwowego, czyli ta, która umożliwia gromadzenie sił w stanie spoczynku. Reakcją na kolor niebieski, a także inne barwy zimne (np. zieleń), jest relaksacja. Podrażnienie układu parasympatycznego obniża, bowiem ciśnienie krwi i częstotliwość pulsu, powoduje uczucie chłodu. Dlatego niebieskie wnętrza sprawiają wrażenie zimnych. Kolor czerwony, tak często stosowany w przypadku restauracji typu fast food powoduje poprawienie apetytu i zwiększa uczucie głodu. Jednocześnie, ponieważ nie jesteśmy w stanie wysiedzieć zbyt długo w pomieszczeniu tego koloru, podświadomie zwiększamy tempo jedzenia szybko ustępując miejsca nowym klientom.
Inne kolory również wpływają na sposób przyjmowania pokarmu przez nasz organizm. Kolor żółty na przykład w zbyt dużej ilości, może spowodować nudności- dlatego nie jest to dobry kolor w przypadku wystroju wnętrz samolotów. Podobne, nieco łagodniejsze właściwości ma kolor niebieski. Nasza dieta może być dużo łatwiejsza do zniesienia gdy spożywamy pokarmy na niebieskich talerzach dzięki którym szybciej odczuwamy uczucie sytości.