Nie da się ukryć, że człowiek, któremu brakuje pieniędzy i który nie potrafi znaleźć ich na tradycyjne sposoby, chwyta się czegokolwiek, by tylko te pieniądze zyskać. Jeśli posiadamy jeszcze zdolność kredytową to bez wątpienia zdecydujemy się na sięgnięcie po kredyt gotówkowy, czyli najmniej opłacalną formę uzyskiwania pieniędzy, nie licząc oczywiście pożyczek od osób fizycznych. Pożyczka hipoteczna czy gotówkowa od osoby fizycznej to ogromny koszt, na który jednak wielu się decyduje. Desperacja powoduje, że czujemy się zmuszeni do zaciągnięcia takiej pożyczki. Najwięcej problemu mają ci klienci, którzy zaciągnęli wiele kredytów i nie dają rady podołać ich spłacie. Dla nich właśnie banki stworzyły produkt kredytowy o nazwie kredyt konsolidacyjny. Zadaniem tego kredytu jest ratowanie klientów, którzy zdecydowali się na zaciągnięcie nawet kilkunastu kredytów, a teraz mają poważne problemy z ich terminowym spłacaniem. Poprzez konsolidację, wszystkie kredyty łączone są w jedno zobowiązanie.
Nie należy ukrywać, że kredyt konsolidacyjny jest nie tyle sposobem na jakieś dużo mniejsze zobowiązanie, co raczej na zmianę jego kłopotliwości. Dziesięć kredytów to konieczność udawania się do dziesięciu banków, w których oddzielnie należy regulować zobowiązania. Oczywiście sumaryczne odsetki są również wówczas o wiele większe niż przy jednym kredycie, ale konsolidacja pozwala na płacenie wszystkich zobowiązań poprzez jedną ratę, a dodatkowo jeszcze owa rata może być sporo niższa niż w przypadku wielu, odrębnych rat. Kredyt konsolidacyjny szczególnie popularny stał się w ostatnich latach, gdy okazało się, że banki dawały kredyty gotówkę na wyrost, a ludzie nie mieli za co je spłacać. Teraz, dzięki rekomendacji T, przyznawanie takich kredytów zostało bardzo mocno ograniczone.