Aby sprzedać obecnie swój produkt nie wystarczy już podejmować standardowe działania, przynależące kiedyś do strategii marketingowych. Należy na bieżąco wykorzystywać pojawiające się nowe możliwości postępowania.

Data dodania: 2010-11-09

Wyświetleń: 1324

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Aktywna sprzedaż, wychodząca naprzeciw potrzebom klienta, odgadująca te potrzeby, kreująca je, dysponuje aktualnie szerokim wachlarzem możliwości dzięki zastosowaniu narzędzi internetowych. Jedną z metod, która właśnie dzięki Internetowi mogła się w pełni rozwinąć jest tzw. marketing wirusowy (viral marketing).

Polega on na zainicjowaniu sytuacji, w której potencjalni klienci sami będą rozpowszechniać informacje o produkcie, budując w ten sposób świadomość marki oraz przypisując jej przy tym określone skojarzenia. Tworzenie zabawnych, unikalnych filmików umieszczanych w Internecie, zdjęć, reklam, często przybierających wygląd amatorskich, które szybko stają popularne zwłaszcza wśród młodych użytkowników, wpływa na powstawanie swoistego trendu. Dana marka staje się pewnego rodzaju produktem symbolicznym. Powstające zabawne i ujmujące hasła, np.: „a świstak siedzi...”, „prawie robi różnię” wchodzą do użycia w języku potocznym, rozpowszechniając w ten sposób przekaz reklamowy.

Marketing wirusowy mógł efektywniej rozwinąć się w dobie komunikacji internetowej, ponieważ częstotliwość takiej komunikacji jest dużo wyższa niż tradycyjnej, jest to rozwiązanie stosunkowo tanie, szybkie i skuteczne.

Do innych przykładów internetowego marketingu wirusowego możemy zaliczyć również:

- treść pojawiającą się w stopce emaila

- wirtualne kartki, opcja „poleć znajomemu”, które generują ruch w serwisach

 - proponowane wygaszacze ekranu, tła pulpitów, bardzo proste gry, które mogą być zastosowane do wzmacniania wizerunku firmy

- dodawanie do plików graficznych adresu domeny, itp. 


Licencja: Creative Commons
0 Ocena