Szybkie tempo życia narzuca niekiedy konieczność przyjęcia „zastrzyku” energii. Wiele osób popada w łagodne uzależnienie od kawy, pijąc ją dla pobudzenia rano, w pracy i po powrocie do domu. Jest zdrowszy sposób na odegnanie senności i poprawę koncentracji – to zielona herbata.

Data dodania: 2010-09-07

Wyświetleń: 3404

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Kawa jest powszechnie konsumowana nie tylko ze względu na swój głęboki smak, lecz także dla poprawy koncentracji, podniesienia ciśnienia krwi, zlikwidowania uczucia senności. Smak niektórych kaw rozpuszczalnych czy pakowanych do słoików po zmieleniu pozwala nawet przypuszczać, że działanie psychoaktywne napoju jest ważniejsze od smaku. „Mała czarna” nie jest przy tym zaliczana do zdrowej żywności, chociaż z całą pewnością jest najbezpieczniejszą spośród używek. Tymczasem zielona herbata może przewyższyć kawę zarówno smakiem, jak i pozytywnym działaniem psychoaktywnym. Poprawia bowiem koncentrację, nie powodując rozdrażnienia. Jest też szczególnie cenionym źródłem przeciwutleniaczy i pomaga oczyszczać organizm z toksyn.

Najbliższa surowej herbacie

Zanim omówimy działanie antyoksydacyjne zielonej herbaty i przyjrzymy wpływowi na oczyszczanie organizmu z toksyn – kilka zdań na temat pochodzenia zielonej herbaty, która wciąż ustępuje czarnej w popularności na stołach Europejczyków. Zielona herbata jest przygotowywana zawsze z liści herbaty chińskiej (Camellia sinensis), w przeciwieństwie do czarnej, która może być sporządzana z liści innych gatunków należących do rodzaju camellia. Klucz tkwi jednak w procesie przygotowywania suszu – świeże liście są przesuszane na krótko po zebraniu, zanim nastąpi proces fermentacyjny. Oksydacja jest minimalna, liście zachowują swój zielony kolor a zielona herbata ma wysoką zawartość witamin, soli mineralnych ale też alkaloidów. Alkaloidy to związki chemiczne produkowane przez rośliny, które silnie oddziałują na organizmy. Poszczególne alkaloidy stosuje się jako leki, substancje o działaniu psychoaktywnym czy nawet trucizny. Są wśród nich: atropina, chinina, kodeina, kokaina, morfina, nikotyna, strychnina. W kawie znajdziemy spore ilości kofeiny, a w zielonej herbacie także teinę, L-teaninę, teobrominę oraz teofilinę. Możemy być spokojni o wpływ zielonej herbaty na organizm – w przeciwieństwie do używek zawierających trujące alkaloidy, jest ona bezpieczna dla zdrowia. Właściwa wyłącznie dla zielonej herbaty mieszanka alkaloidów ma działanie psychoaktywne, jednak w odróżnieniu od kawy – pobudzając organizm nie powoduje rozdrażnienia. Napar ma też działanie antyoksydacyjne, ponieważ zawiera katechniny, które zwalczają wolne rodniki i zmniejszają ryzyko powstawania zakrzepów. Przeciwutleniacze obniżają także ryzyko wystąpienia artretyzmu. Oczyszczanie organizmu z toksyn zapewnia głównie wysoka zawartość kofeiny, która pomaga spalać tkankę tłuszczową – główny „magazyn” szkodliwych substancji w naszym organizmie. Zielona herbata przeciwdziała również odkładaniu się cholesterolu w organizmie, a zawarty w niej polifenol może obniżać ryzyko nowotworów, zwłaszcza raka jelita grubego. Przesadą jest jednak twierdzenie, jakoby zielona herbata miała „udowodnione działanie antyrakowe”. Ponadto ekstrakt z zielonej herbaty może być szkodliwy dla wątroby, dlatego nie należy nadużywać suplementów i medykamentów, które go zawierają. Zieloną herbatę należy zaparzać w wodzie o temperaturze od 65 do 80 stopni Celsjusza, nigdy wrzątkiem! Zaparzanie (można już kupić torebkę herbaty „ekspresowej”, na suszone liście „luzem” warto kupić specjalny imbryczek) powinno trwać od dwóch do trzech minut. Niektóre odmiany zielonej herbaty zaleca się zaparzać w nieco inny sposób, zazwyczaj jednak informacja o sposobie przygotowywania naparu znajduje się na opakowaniu, lub podaje ją sprzedawca w sklepie dla koneserów dalekowschodniego napitku. Ważnym składnikiem napoju jest oczywiście sama woda – nie powinna pochodzić prosto z miejskiego wodociągu. Najlepiej sięgnąć po wodę źródlaną lub użyć dobrego filtra. Zamiast pić litrami kawę i narzekać na rozdrażnienie, zgagę i zaparcia – już dziś zacznij pić zieloną herbatę!

Licencja: Creative Commons
2 Ocena