...a więc również przeprowadzaniem rozmów z ewentualnymi kandydatami na pracowników, zajmuje się właściciel firmy lub kierownik działu. Nie zawsze osoba ta jest należycie przygotowana do tego, aby realizować proces rekrutacji, dlatego też możesz spotkać się z pytaniami, na które wcale nie musisz udzielać odpowiedzi. Pracodawca nie powinien zadawać pytań, które odnoszą się do Twojej orientacji seksualnej, planów macierzyńskich, wykształcenia czy wyznania rodziców. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej nie może na Tobie wymóc gwarancji tego, że nie zajdziesz w ciążę. Zgodnie z obowiązującym stanem prawnym, jeśli podobne pytania padną w czasie procesu rekrutacji, masz prawo odmówić odpowiedzi.
Według kodeksu pracy, kandydat na pracownika powinien zdobyć stanowisko w danej firmie jedynie ze względu na prezentowane umiejętności, wiedzę i swoje kwalifikacje, a nie na osobiste plany, religię, czy poglądy polityczne. Pracodawca nie ma żadnego prawa do ingerowania w prywatną sferę życia i plany osobiste osoby rekrutowanej, jednakże nie każdy stosuje się do tej prostej w gruncie rzeczy zasady. Nadal można spotkać pracodawców, którzy w czasie rozmowy kwalifikacyjnej wprawiają w prawdziwe zażenowanie kandydatki pytając o to, ile planują mieć dzieci, albo kandydatów o orientację seksualną.
Warto wybierając się na rozmowę kwalifikacyjną wiedzieć, jakie pytania są zakazane ze strony rekrutujących i jakie właściwie mamy prawa w przypadku zetknięcia się z nimi.
Niedopuszczalne są pytania o plany osobiste na przyszłość, ponieważ nijak mają się one do przyszłych obowiązków pracowników na danym stanowisku pracy. Zakazane są wszelkie kwestie dotyczące życia osobistego, ponieważ takie pytania nie są w sposób bezwzględny związane z naszymi kompetencjami czy doświadczeniem zawodowym. Jeśli pracodawca zadaje takie pytania w czasie rozmowy kwalifikacyjnej, istnieje uzasadnione ryzyko dyskryminacji, a ta kwestia jest jasno określona w polskim prawie pracy. Dyskryminacją płciową jest np. pytanie kandydatek o planowaną ciążę czy zamążpójście. Nie tylko Ty sam możesz odmówić odpowiedzi na takie pytania, ale na dodatek osoba pytająca może ponieść za to konsekwencje prawne. W takim przypadku kandydat na pracownika może żądać od niedoszłego pracodawcy zadośćuczynienia pieniężnego bądź zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.