Gdzie jest wiosna - pytam się? No gdzie? Bo to, co za oknem mamy to nic innego, jak jesień - prawdziwa jesień. Aż żal ściska serce, kiedy przypomnimy sobie te długie i mroźne, zimowe wieczory, kiedy to z takim utęsknieniem oczekiwaliśmy nadejścia cieplejszych dni. Byle do maja, powtarzaliśmy sobie. I jak widać - nie doczekaliśmy się. I tak, jak zimą, tak i teraz w domu siedzieć musimy, pytanie tylko, co mamy tutaj robić?
My dorośli to jeszcze jakoś sobie poradzimy. Włączymy nasze ulubione piosenki dody czy też jakiś fajny i ciekawy film i będzie dobrze, dzień jakoś minie, ale co z dziećmi? Na plac zabaw przecież z nimi nie pójdziemy, bo zaraz się poprzeziębiają. Spacery też odpadają. Nic nie poradzimy - dzieciaki siedzieć muszą w domu, tak jak i my. Warto więc zorganizować im jakąś ciekawą rozrywkę i nie mam tutaj na myśli posadzenia dziecka przed monitorem naszego komputera i nie interesowanie się ani co robi, ani co przegląda. Samo posadzenie na podłogę i wysypania kosza z zabawkami też nie wystarczy. Dzieci liczą na naszą pomoc, więc musimy im jej udzielić. Dobrze jest pograć w różnego rodzaju gry planszowe, które zmuszają mały umysł naszego dziecka do intensywnej pracy. Dobrze również zabrać się za czytanie książek i książeczek, w końcu nic tak nie rozwija i nie wzbogaca słownictwa, jak książki właśnie. Dzięki temu możemy być pewni, że nasze dziecko nie tylko, nie będzie się nudziło, ale i znacznie lepiej będzie się rozwijało - emocjonalnie i intelektualnie.
A nam, dorosłym, pozostaje mieć nadzieję, że pogoda prędzej czy też później (lepiej, aby było to prędzej) poprawi się i będziemy mogli wyjść z dzieckiem na świeże powietrze, które jest najlepszym "cudem" natury, jaki możemy sobie wyobrazić.
