Przede wszystkim dostosuj produkt do wieku. Według rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 5 kwietnia 2011 r. w sprawie zasadniczych wymagań dla zabawek znalazł się wymóg zawarcia informacji co do ograniczeń w zakresie użytkowania. Na opakowaniu powinien pojawić się wyraźny komunikat o minimalnym i maksymalnym wieku dziecka, dla którego zabawka została przeznaczona. Zbyt małe elementy grożą połknięciem i mogą być po prostu niebezpieczne dla Twojej pociechy.
Kolejna kwestia to jakość wykonania. Polski rynek zalewany jest różnego rodzaju tańszymi podróbkami, których cena przekłada się na wykorzystane materiały. Szczególnie małe dzieci biorą wszystko do ust, smakują i gryzą połykając szkodliwe i toksyczne związki chemiczne. Kupując zabawkę, staraj się wybierać te naturalne np. drewniane. Ponadto zawsze możesz wykonać je własnoręcznie, razem z dzieckiem. To świetny pomysł na wspólne spędzanie czasu, wpływa na rozwój malucha i zacieśnia więzy.
Zabawki do nauki
Oprócz czystej przyjemności z zabawy, rodzice powinni zwracać również uwagę na edukacyjną funkcję zabawki. Można kupić literki dla dzieci, śpiewające po angielsku pluszaki, czy pobawić się z dzieckiem w chirurga i badać ludzkie ciało. Tego typu produktów dostepnych na rynku jest naprawdę wiele.
Godna uwagi jest również metoda edukacyjna, którą opracował Glenn Doman. Początkowo przeznaczona była dla dzieci z neurologicznymi problemami, ale świetnie przyjęła się również w edukacji zdrowych pociech. Dzięki literkom, cyferkom i farbie magnetycznej dziecko na okrągło ma styczność z nauką. Metoda świetnie sprawdza się od najmłodszych lat i jest bardzo dobrym przygotowaniem w okresie przedszkolnym.
W takiej postaci alfabet jest dla dziecka czymś prostym i przyjemnym.