Pojawiają się pytania - Czy dawać? Jeśli tak, to od jakiego wieku? Jak często dawać? Czy interweniować, gdy wydaje na "głupoty"? Czy młodszemu rodzeństwu też dawać? Ile dawać?
Pojawiają się pytania - Czy dawać? Jeśli tak, to od jakiego wieku? Jak często dawać? Czy interweniować, gdy wydaje na "głupoty"? Czy młodszemu rodzeństwu też dawać? Ile dawać?
Naturalne planowanie rodziny (NPR) to nie tylko technika - poznanie metod wyznaczania płodności kobiety, ale przede wszystkim styl życia w zgodzie z zamysłem Pana Boga. Mamy świadomość, że ten styl życia przynosi wiele dobra naszej rodzinie i jesteśmy z tego powodu szczęśliwi. Umiejętność obserwacji przekłada się na życie w zgodzie z naturą.
Różnorodność Równouprawnienia. Równouprawnienie to zróżnicowanie zadań i celów, to nie robienie tego samego, a jeśli już robienie tego samego to Kobieta po kobiecemu, z tą jej kobiecą mądrością i intuicją, a mężczyzna po męsku, z mądrą akceptacją inności innych ludzi, kobiet, mężczyzn.
Rodzina to zrozumienie, zauważenie potrzeb swoich i kochanej osoby obok siebie, to odpowiedzialność.
To miłość, a to raczej dobrze rokuje. Natura wie co nam podpowiedzieć, byleśmy w porę odczytali przekaz.
Jestem świadkiem wielu dyskusji o tym, czy w ogóle można przypisać konkretne role mężczyźnie i kobiecie. Przewodzenie rodzinie jest zdecydowanie zadaniem męża. Nawet jeśli żonie wydaje się, że on robi to nieudolnie, powinna pozwolić mu działać.
Kilka dni temu rozmawiałam z narzeczonymi, których przyjaciele - młode małżeństwo, borykają się z problemem zasypiania dziecka. Trzyletnia dziewczynka przyzwyczaiła się zasypiać z mamą. Tata śpi osobno.
Kształtowanie myślenia symbolicznego, pojęć religijnych, nauka medytacji... i inne ambitne wyzwania, jakie stawiamy, aby rozbudzić życie wewnętrzne dziecka, mogą wydawać się trudne do zrealizowania. W jaki sposób osiągnąć ten cel?
Dziecko myśli, gdy działa.
Być może tak sformułowany temat skojarzy się komuś z jakimś automatycznym, wręcz magicznym działaniem sakramentu małżeństwa - zawarliśmy sakrament, więc wszystko jest już załatwione, problemów już nie będzie, a jak będą, to same się rozwiążą (w domyśle: Pan Bóg je usunie).
W dzisiejszych czasach młodzi ludzie kładą nacisk na rozwój zawodowy, zrobienie kariery w kierunku swego wykształcenia, zdobycie doświadczenia,
Ostatnie dekady naszego życia sprawiły, że zaczęto stawiać sobie pytanie o rolę płci w wychowaniu potomstwa. Niemożliwa jest zamiana ról, bo te wpisane są w naszą naturę i doskonale widać to w relacji ojciec-syn.