Nie ma co dorzucać kolejnych argumentów w starym sporze, czy malowanie po murach można uznać za sztukę czy nie. Na pewno jest to pewien rodzaj ekspresji, obecny w społeczeństwie od dłuższego czasu. Ale kiedy dokładniej zaczął się ten trend?
Nie ma co dorzucać kolejnych argumentów w starym sporze, czy malowanie po murach można uznać za sztukę czy nie. Na pewno jest to pewien rodzaj ekspresji, obecny w społeczeństwie od dłuższego czasu. Ale kiedy dokładniej zaczął się ten trend?
Bardzo dużo ludzi lubi rysować i to w zasadzie wieloma technikami. Do każdej z nich dobiera odpowiednie narzędzia takie jak ołówki, pisaki, kredki, farby, a nawet węgiel. Większość z początkujących rysowników nie zdaje sobie jednak sprawę jak dużą rolę odgrywa powierzchnia, na której tworzy się własne dzieło.
W weekend 14-15 września 2013 roku, w centrum Warszawy – przed Pałacem Kultury i Nauki – odbędzie się plenerowa wystawa prac plastycznych stworzonych w ramach ogólnopolskiej akcji społecznej „Kolorowe boiska… czyli Szkolna Pierwsza Liga”.
Jak robimy remont to dużo uwagi przydzielamy wyboru koloru ścian i mebli. A także jest ważna część dekoracyjna.
Utalentowanych osób nigdzie nie brakuje. W bardziej rozwiniętych krajach jest jednak większa możliwość nie tylko do rozwijania swojego talentu, ale także zostania zauważonym
- Wszystko się starzeje – samochody, domy, a pieniądze tracą wartość. Nie dewaluuje się sztuka, ona zawsze będzie w cenie – uważa Eliza Ptaszyńska, kustosz z Muzeum Okręgowego w Suwałkach.
Czy zastanawiali się Państwo, jak powstaje rzeźba? Jak długą drogę musi przejść pierwotna materia w postaci kamienia, by stać się ozdobą, dziełem sztuki, przedmiotem użytkowym czy też pomnikiem? Przecież granitowy parapet, blat kuchenny czy rodzinny grobowiec na zabytkowym cmentarzu tkwił kiedyś w postaci bryły skalnej głęboko w ziemi.
Historia każdego kamiennego pomnika, czy nagrobka zaczyna się w kamieniołomach, gdzie wydobywane są ze skał magmowych i metamorficznych ogromne bloki. Następnie tnie się je na slaby, czyli płyty o różnej grubości.
Złoto już w czasach starożytności dostarczało wrażeń nie tylko artystycznych. Cenione było za piękny kolor, trwałość, a przede wszystkim bogactwo, jakie ze sobą niosło.
Kiedy na każdym kroku zalewają nas produkty niskiej jakości pochodzące najczęściej z Chin, coraz większą wartość zaczynają mieć te rzeczy, które zrobimy własnoręcznie. Tym bardziej jeśli włożymy w nie sporo serca i pracy.