Popełnianie błędów nie jest złe - brak wyciągania wniosków i podejmowania poprawy, tak!

Data dodania: 2008-10-31

Wyświetleń: 2234

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Więcej błędów?

Kolejne moje błędne rozpoznania to a) centralizacja przestrzeni b)decentralizacja czasu

a) Pamiętam, jak kiedyś słuchałem brzydkiej, głupiej, grubej i pełnej złych uczynków (wtedy jeszcze sporo ocenialem) dziewczyny, gdy opowiadała jak ma ochotę na słodkie ciasto. Jej odbierany przeze mnie model, w połączeniu ze skrajnym egocentryzmem, był tak absurdalny, że aż budził głośny sprzeciw mojego dialogu wewnętrznego. JAK ONA MOŻE MYŚLEĆ ŻE JEST CENTRUM?

I wtedy mnie jebnęło. Przecież równie żałośnie wyglądały moje myśli, że jestem centrum, a ponieważ tak jestem tam uwięziony to tego nie widzę. Wszak zamiast przejmować się losem milionów głodujących dzieci martwiłem się chorobą sąsiadki z czwartego piętra. Cały światopogląd uzależniałem od tego co działo się w życiu Tomka. W zależności od jego sytuacji finansowej, emocjonalnej, biologicznej itd świat był dobry albo zły.

To śmieszne myśleć, że Tomek jest centrum. Jeden punkt nie może być centrum, cały świat je stanowi w swojej doskonałości.

b) teraźniejszość była dla mnie najczęściej pretekstem do kontemplacji przeszłości i wstępem do przyszłości. Moment tu i teraz zdarzał się rzadko. Ludzkie życie jest jak trip, ciągłe rozpamiętywanie tego, co się stało i ciągłe patrzenie na to, co będzie.
Ucząc się na egzamin, wielu zamiast koncentrować się na TERAZ zaczyna wyobrażać sobie co się stanie, jak nie zaliczą. A mogliby z pełną świadomością wejść w materiał i opanować go parę razy szybciej i skuteczniej. Potem to samo jest na egzaminie - stres nie istnieje bez myślenia o przyszłości.
No i potem, gdy zda się egzamin, jest szansa na chwilę radości, na złapanie wieczności i zatrzymanie czasu. Jeden z nielicznych momentów, gdy rzeczywistość zatrzymuje się na chwilkę, ukazując blask i pełnię człowieczeństwa…

Ale zaraz potem jest następny egzamin i znów chwila przecieka przez palce.

Błąd polega na utożsamieniu przeszłości i przyszłości z centrum, zamiast zobaczenia, że centrum to TERAZ. Nie można być realnie gdzie indziej niż TERAZ, inaczej jest się w tripie, we śnie, w halucynacji!
Istnieje tylko TERAZ i wiedza o tym, na jakich prawach TERAZ się zmienia.
Licencja: Creative Commons
0 Ocena