Tylko że takich obszarów jest stosunkowo mało. W Europie ogromna większość powierzchni to tereny rolnicze, na których od wieków prowadzi się gospodarkę. W ostatnich kilkunastu – dwudziestu paru latach zauważono potrzebę ochrony bioróżnorodności także i na tych obszarach. Służą do tego tak zwane programy rolnośrodowiskowe.
Są one finansowane z budżetu Unii Europejskiej. Polega to z grubsza na tym, że rolnik, który ziemię uprawia – właściciel albo wieloletni dzierżawca – otrzymuje specjalną dotację na ochronę przyrody na swoim gospodarstwie. Ochrona ta może się odbywać na różne sposoby i z różną intensywnością, dlatego też same programy rolnośrodowiskowe dzielą się na poszczególne podprogramy.
Jednym z nich jest rolnictwo ekologiczne, o którym szczegółowo w innym rozdziale. Właściwie prowadzona gospodarka ekologiczna przyczynia się bowiem do ochrony, a nawet wzrostu bioróżnorodności.
Drugi podprogram to ochrona zasobów genetycznych w rolnictwie – a więc tradycyjnych ras zwierząt gospodarskich i odmian roślin. Te dwa podprogramy można realizować na terenie całego naszego kraju.
Nieco więcej ograniczeń przynosi trzeci podprogram, czyli ochrona środowiska przyrodniczego i krajobrazu. Również obejmuje on teren całego kraju, jednak z wyłączeniem miejsc szczególnie problematycznych środowiskowo, gdyż znacznie zdegradowanych.
Czwarty i najważniejszy podprogram to ochrona różnorodności biologicznej obszarów wiejskich. Jest on przeznaczony dla terenów o wysokich walorach przyrodniczych (tak zwane obszary przyrodniczo wrażliwe). W ich skład wejdą obszary chronione wraz z otulinami. Wstępnie oblicza się, że tereny te obejmą około 10% powierzchni naszego kraju.
W zależności od podprogramu, a także poziomu jego wdrożenia, praktyka programów rolnośrodowiskowych obejmuje od zwykłej, dobrej praktyki rolniczej (a więc właściwe nawożenie, przestrzeganie zasad dobrostanu zwierząt, przechowywanie ich odchodów w sposób nieszkodliwy dla środowiska i tak dalej – szczytem tych dobrych praktyk jest rolnictwo ekologiczne) aż po specjalne zabiegi mające na celu ochronę przyrody. Uczestnictwo jest dobrowolne; rolnik musi sam złożyć wniosek o przystąpienie i opracować plan gospodarowania wspólnie z uprawnionym do tego ekspertem. Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku otrzymuje dotację w zależności od wielkości gospodarstwa, stosowanego podprogramu i poziomu jego wdrożenia.
Niewątpliwie przyjazna dla środowiska gospodarka rolna ma ogromne znaczenie dla ochrony przyrody w Europie. Tym bardziej, że jak wskazują badania, tradycyjny krajobraz rolniczy jest dla psychiki człowieka najbardziej przyjazny. Przypomina on bowiem krajobraz afrykańskiej sawanny, gdzie wyewoluował nasz gatunek i gdzie nadal podświadomie tęsknimy, niezależnie od miejsca naszego zamieszkania.