Tekst napisany w języku polskim przez naukowca, np. lekarza, biologa czy chemika, a przeznaczony do publikacji, to manuskrypt. Manuskryptów przedkładanych do publikacji naukowej nie pisze się obecnie odręcznie, mimo że geneza tego słowa może być myląca (z łaciny: manus – ręka, scriptum – pismo, czyli pismo odręczne), lecz pismem komputerowym, na klawiaturze. Drzewiej pisało się je odręcznie, jeszcze dwadzieścia lat temu - na maszynie, lecz te czasy przeminęły bezpowrotnie. Manuskrypt sporządzony w języku polskim poddaje się następnie tłumaczeniu najczęściej na język angielski (oficjalny język nauki), czasem niemiecki, francuski lub hiszpański. Po przetłumaczeniu przez Polaka, specjalistę w danej dziedzinie nauki, często osobę z doktoratem, tekst poddawany jest korekcie native speakera, czyli rodzimego użytkownika języka obcego. Wówczas wysyłany jest on do wybranego czasopisma lub firmy wydawniczej celem uzyskania recenzji i opublikowania online bądź w wersji drukowanej. Po akceptacji poprawek wniesionych na podstawie uwag trzech niezależnych recenzentów praca naukowa może zostać opublikowana. Wtedy staje się ona pełnoprawnym artykułem lub inną formą pisemną, np. rozdziałem książki naukowej bądź studium przypadku medycznego, abstaktem etc. Zdecydowanie jednak najczęstszą formą publikacji wyników badań naukowych jest artykuł.
Tłumaczenie w drugą stronę, czyli przekład z języka obcego na język polski, to tłumaczenie artykułu naukowego, tzn. uprzednio wydanej publikacji. Zabieg ten wykonywany jest celem przedruku w polskojęzycznych czasopismach branżowych, np. w czasopiśmie medycznym Thyroid Intl. (Merck Thyroid), które traktuje o chorobach tarczycy i metodach ich diagnozowania oraz leczenia. Odpowiednią osobą na odpowiednim stanowisku jest wówczas lekarz endokrynolog z biegłą znajomością języka angielskiego, często też z doktoratem i własnym dorobkiem naukowym – profesjonalny tłumacz medyczny. Tłumaczenia artykułów naukowych na język polski wykonuje się także celem pomocy w napisaniu doktoratu bardzo zapracowanym specjalistom z branży medycznej, lekarzom, którzy – co prawda – znają świetnie medyczny język angielski, lecz skupiają się na pracy zawodowej – leczeniu pacjentów i bieżących sprawach naukowych, np. są badaczami w międzynarodowych badaniach klinicznych dla poważnej firmy farmaceutycznej, tzw. sponsora badań klinicznych. Czasem tłumaczenie artykułu naukowego wykonuje się po prostu na wewnętrzne potrzeby pracownika firmy, który potrzebuje skompilować informacje z kilku źródeł w celu stworzenia prezentacji Power Point w ramach działań marketingowych lub prac badawczych przedsiębiorstwa.
Naukowe tłumaczenia medyczne to całkiem twardy orzech do zgryzienia, a ich profesjonalne wykonanie wymaga obszernej specjalistycznej wiedzy branżowej oraz wysokich kompetencji lingwistycznych. Nie można bowiem poprawnie przetłumaczyć tekstu bez jego dogłębnego zrozumienia. Tłumaczenia również nie polegają na dosłownym przekładzie, lecz na wiernym oddaniu znaczenia oryginału, gdyż w języku wynikowym prawidłowa konstrukcja zdania często jest zupełnie odmienna niż w języku źródłowym, np. z uwagi na zamianę strony strony czynnej na stronę bierną itd. Przykład takiego tłumaczenia na język angielski: Badanie obejmowało 100 pacjentów, w tym 45 mężczyzn i 55 kobiet. One hundred patients were included in the study, i.e. 45 and 55 men and women, respectively. Jak widać, precyzja języka jest istotna, lecz nie należy mylić jej z lustrzanym odbiciem słowo po słowie w przekładanym zdaniu, bo nie o to przecież chodzi w tłumaczeniach.