Jak radzisz sobie z problemami? Masz tendencję do uciekania przed nimi czy raczej mierzysz się z nimi? Musisz wiedzieć, że uciekając przed problemem, nie rozwiążesz go. Wręcz przeciwnie, urośnie on do niebotycznych rozmiarów i wtedy dopiero będziesz miał/a przed czym uciekać. Każdy problem da się rozwiązać a przez to, że tego dokonasz, będziesz bogatszy o nowe doświadczenia.
Ludzie boją się mierzyć z problemami, ponieważ w gruncie rzeczy zmaganie się z nimi jest mało przyjemne. Towarzyszą temu nieprzyjemne emocje takie jak strach, rozdrażnienie, czasem także zwątpienie- jeśli danego problemu nie daje się usunąć szybko. Jeśli nawet będziesz uciekał przed problemem, on Cię znajdzie – będzie dręczył Cię podświadomie, powodując Twoje złe samopoczucie i rozdrażnienie, być może nawet wystąpią takie symptomy jak bóle głowy czy mięśni wynikające z napięcia.
Aby uporać się ze swoim problemem, musisz wyjść ze swojej strefy komfortu i zmienić swoje działanie. Problem, który Cię dotyka może być sygnałem, że Twoje działanie nie jest dostatecznie dobre.. Czasami fakt, że musimy coś zmienić we własnym zachowaniu tak nas drażni, że stoimy w miejscu, narzekając i pozwalając problemowi rosnąć.
Dlatego pisze tutaj o terminie jakim jest wychodzenie ze swojej strefy komfortu. Czasem kontynuujemy dane zachowanie pomimo braku rezultatów, jednak nie zmieniamy go, ponieważ jest dla nas wygodne – przyzwyczailiśmy się do niego i przeraża nas fakt, że musielibyśmy dokonać zmiany w naszym postępowaniu.
Nikodem Marszałek w swojej książce "Motywacja bez granic" radzi, aby zamiast narzekać na zaistniałą problematyczną sytuację, rozbić problem na mniejsze składowe. Być może narósł on tak mocno w Twojej głowie, że blokuje to Twoją aktywność. Jeśli rozbijesz zadanie na mniejsze części, zmieni się Twoje myślenie o nim, co zwiększy Twoją szansę na pomyślne rozwiązanie.
Autor podaje także sposób radzenia sobie z problemami, który jest wprawdzie trudny i wymaga czasu ale za to skuteczny, co potwierdzają badania i dokonania filozofii Wschodu. Przytoczę tu niektóre z nich:
„- Ludzie, których kochasz, przyjaciele, koledzy nie przychodzą Ci z pomocą, kiedy tego najbardziej potrzebujesz? To wszystko dzieje się dzięki czerpaniu niezdrowego zadowolenia z problemów innych. Zacznij pomagać i współczuć innym.
- Od kogoś, z kim robisz interesy, dostajesz zawsze nóż w plecy, gdy zbliżasz się do nawiązania umowy bądź sfinalizowania sprzedaży? Nagle wszystko się zmienia i jesteś wyrzucany! To postawa wobec innych ludzi: gdy widzisz i słyszysz, jak ktoś obcy ponosi klęskę w swoich działaniach. Nieważne czy znasz tą osobę, czujesz satysfakcję i jakąś dziwną radość, gdy wpada w kłopoty. Aby temu zapobiec, zacznij odczuwać empatię wobec każdego, kto ma kłopoty, nawet jeśli jest nim konkurent - /Bądź dobry dla ludzi, gdy pniesz się w górę, ponieważ możesz ich potrzebować w drodze na dół/
- Złościsz się na wszystkich wokoło, nie potrafisz panować nad sobą? Gniew jest rezultatem życzenia innym źle w przeszłości. Teraz powróciło to do Ciebie w postaci złości. Gniewasz się, ponieważ nie chcesz czuć żalu, gdy zauważasz nieszczęścia innych ludzi. Przecież nie chcesz nikomu źle życzyć raka czy AIDS. Gniew jest cierpieniem, które nikomu nie przynosi pożytku.”
Jak widzisz, oprócz mierzenia się z problemem, co niewątpliwie może pomóc podnieść Twoje kompetencje ale także wzbogacić się duchowo – należy także zapobiegać im poprzez umiejętne postępowanie z innymi a także z własnym ciałem i umysłem. Pokonuj mądrze swoje problemy. Inwestujesz przecież w siebie. Pozdrawiam i życzę mądrych decyzji.