Sama idea jest jak najbardziej słuszna – jeśli masz 3 produkty, nigdy nie będzie ich więcej, to tak naprawdę w ogóle można zrezygnować z platformy sklepowej i użyć paru innych dodatków do popularnych CMS-ów, żeby sobie z tym poradzić, ale już przy kilkudziesięciu produktach Magento czy Prestashop są lepszym wyborem.
Sklep dziś, a sklep jutro
Dziś w sklepie jest np. 30 produktów, ale ich ich będzie za rok? Jakie są plany rozwojowe firmy? Czy oferta ma być rozszerzana, czy nie? W większości przypadków z czasem lista produktów dostępnych w sprzedaży się wydłuża i w którymś momencie osiąga punkt, który można określić jako „o rety, dlaczego od razu nie zainstalowałem Magento albo Prestashop”. Migracja między platformami to zadanie ryzykowne i zawsze czasochłonne, a najprostszym sposobem uniknięcia tej konieczności jest od razu uruchomić sklep na platformie o większych możliwościach. Zmieni to wprawdzie zasadniczo koszty początkowe inwestycji, ale wdrożenie Magento czy Prestashop już na początku będzie i tak tańsze, niż wdrożenie i migracja całego sklepu.
Mały sklep, lecz potrzeby nadal duże
Z punktu widzenia sprzedawcy mały sklep od dużego różni się niewiele – tak samo potrzeba jakichś statystyk sprzedaży, bardzo często funkcji feedbacku, wszystkich opcji płatności, integracji z magazynem i tak dalej. Teoretycznie część z tych zadań można realizować ręcznie, ale ryzyko pomyłki wtedy jest duże, podobnie jak ilość czasu, jaki trzeba na to zadanie poświęcić. Żeby móc ze wszystkich takich opcji wygodnie korzystać, potrzeba sprawdzonej i naprawdę rozbudowanej platformy sklepowej. Okazuje się znów, że pozorne oszczędności, jakie czyni się, rezygnując z Prestashop czy Magento, są tylko i wyłącznie zamaskowanymi kosztami dodatkowymi.
Niezawodność to czysty zysk
Magento i Prestashop oraz dodatki do tych platform są aktywnie rozwijane. Może się więc zdarzyć, że po którejś aktualizacji moduły przestaną być kompatybilne. To samo ryzyko pojawia się przy platformach mniej rozbudowanych, jednak Magento i Prestashop mają tak duże społeczności, że niekompatybilności zwykle udaje się uniknąć, a jeśli nie, to szybko wypuszczane są aktualizacje, które nadrabiają braki. Na aktualizację dodatków do małych skryptów można czekać miesiącami, a w tym czasie sklep jest co najmniej częściowo niefunkcjonalny i nie może skutecznie zarabiać – im mniejszy sklep, tym bardziej jest to dotkliwe i żeby się przed takimi sytuacjami uchronić, naprawdę od razu warto zainwestować we wdrożenie Magento czy Prestashop, tutaj już wybór jest dowolny. Pewność, że przez całe lata sklep nie będzie wymagał prawie żadnej dodatkowej pracy, naprawdę ma olbrzymie znaczenie.