Magento i Prestashop tworzą praktycznie odrębną klasę, bo choć mniejsze skrypty sklepowe w wielu przypadkach też mogą się teoretycznie sprawdzić, to, mając wybór, zawsze opłaca się wybierać lepsze rozwiązania.
Wsparcie było, jest i będzie
Można sobie wyobrazić, choć obecnie nie ma podstaw do przewidywania, że coś takiego mogłoby się wydarzyć, że twórcy Magento i Prestashop porzucą swoją pracę i przestaną rozwijać systemy. Wtedy można mieć absolutną pewność, że znalazłoby się wiele osób, które chciałyby poprowadzić je dalej. W praktyce oznacza to, że Prestashop i Magento mają doskonałe zaplecze społecznościowe, znakomitą bazę do wprowadzania nowych funkcji i całą rzeszę zwolenników, którzy aktywnie uczestniczą w wybieraniu kierunków rozwoju skryptów. A w przypadku innych platform? Cóż – na razie są one dostępne i w mniejszym lub większym zakresie rozwijane, ale nie mając takiego potencjału, jak dwa najważniejsze skrypty, mogą wygasnąć prawie w każdym momencie i co wtedy?
Modułowa konstrukcja skryptu
Nie jest to cecha szczególna tylko dla tych dwóch platform, ale fakt, że i Magento, i Prestashop mają konstrukcję modułową sprawia, że mimo olbrzymiej ilości funkcji, są bardziej odporne na awarie (uszkodzić można jeden moduł, ale pozostałe są w pełni funkcjonalne). Taka budowa pozwala łatwo i bez zbędnego przeciążania serwera stworzyć odpowiedni dla danego sklepu zestaw funkcji – nie trzeba instalować modułów niepotrzebnych, bo tego wymagają zależności, ale można spośród tysięcy dodatkowych wtyczek wybrać tylko te, które akurat są potrzebne i przydatne.
Popularność sama w sobie jest zaletą
Dobry programista nawet do najbardziej niedopracowanej platformy sklepowej może napisać dodatki uzupełniające ją o przydatne funkcje, np. integrację z magazynem albo płatnościami. Tylko po co wynajdować kolo od nowa, skoro instalując Prestashop lub Magento nie tylko, że ma się te pluginy już gotowe, ale bardzo często wręcz można wybierać, z którego spośród dostarczających podobne funkcje, skorzystać. To ważna zaleta, która wynika wprost z popularności: różne wymagania użytkowników wymusiły na programistach tworzenie dodatków o funkcjach podobnych do siebie, ale nieco innym działaniu, wyglądzie czy apetycie na zasoby serwera. Dzięki temu zwykle pomoc programisty nie jest potrzebna przez cały czas – dobrze skonfigurowany sklep po prostu działa. Drugim skutkiem wysokiej popularności obu systemów jest to, że nawet, jeśli pojawiają się problemy, to ilość poradników czy filmów instruktażowych do Magento i Prestashop jest tak duża, że najczęściej i tutaj wsparcie programistyczne może okazać się zupełnie niepotrzebne.
Kluczowy moment – stworzenie sklepu
Magento i Prestashop to systemy, które raz uruchomione, mogą działać prawie bez ingerencji. Niestety w pewnych przypadkach stopień trudności zadania wystartowania sklepu jest na tyle wysoki, że nie warto samodzielnie tego robić. dobra konfiguracja może wymagać programistycznej smykałki i wielu godzin pracy, dlatego – szczególnie przy nietypowych wymaganiach – lepiej nie robić tego samodzielnie.