Kto z nas przejmował się na poważnie katarem lub bólem głowy? Te błahe dolegliwości natury laryngologicznej nie są w żadnym wypadku powodem do paniki. Powodem jednak już do lekkiego niepokoju są stale nawracające bóle głowy i długotrwały katar, który wciąż do nas wraca. Jednakże wielu Polaków nadal ten stan rzeczy uporczywie ignoruje i zamiast udać się do lekarza, to decyduje się na wzięcie kolejnej tabletki przeciwbólowej i zakup kolejnej paczki chusteczek lub sprayu do nosa dostępnego bez recepty. Polacy bagatelizują problemy natury laryngologicznej - w społeczeństwie ciągle żywe jest przekonanie, że z chrapaniem i bólem głowy do lekarza chodzić nie wypada - przecież "paluszek i główka to szkolna wymówka". Nawet chrapanie dolegliwość, która jest co prawda uciążliwa, ale z pozoru niegroźna, może być objawem bardzo poważnej choroby, jaką jest OBS. Pod tym tajemniczym skrótem kryje się Obturacyjny Bezdech Senny. Choroba ta jest pod czujną obserwacją medycyny stosunkowo od niedawna, stąd mało rozpowszechniona jest wiedza na jej temat w polskim społeczeństwie. Jest jednak chorobą groźną i trzeba z nią walczyć - jej objawem jest niewystarczający lub całkowity brak przepływu powietrza przez drogi oddechowe podczas snu. OBS może powodować niedotlenienie, uczucie lęku, rozdrażnienie, podczas gwałtownych pobudek podduszonego mózgu, a w dalszej perspektywie również depresję.
Obturacyjny Bezdech Senny jest więc chorobą naprawdę groźną, z którą nie ma żartów, a do jej objawów zewnętrznych należy również chrapanie. Chrapanie jest dolegliwością dość powszechną - szacuje się, że cierpi na nią już co druga osoba, której Body Mass Index przekracza poziom 40, więc osoba skrajnie otyła, a także spory odsetek mężczyzn po czterdziestym oraz kobiet po pięćdziesiątym roku życia.
Zdrowie mamy tylko jedno i warto o tym pamiętać nie tylko w chwilach, gdy zaczyna szwankować. Nie warto faszerować się kolejną tabletką lub brać kolejnych kropli do nosa w sytuacji, gdy bóle głowy, uszu lub katar pojawiają się ciągle. Pamiętajmy: sam katar nie jest groźny, ale może zwiastować coś bardzo groźnego. Lekceważenie problemów zdrowotnych nigdy nikomu nie wyszło na zdrowie.
Jajko, chociaż jest wartościowym źródłem wielu składników odżywczych, nie dostarcza dużej ilości wapnia w porównaniu z innymi produktami spożywczymi. Przeciętne jajko zawiera około 25 mg wapnia, co stanowi zaledwie niewielki ułamek dziennego zapotrzebowania organizmu dorosłej osoby, wynoszącego 1000 mg. Dla porównania, szklanka mleka dostarcza około 300 mg tego minerału. Mimo to jajko jest istotnym źródłem innych składników, takich jak białko czy witamina D, które wspomagają zdrowie kości.