Ale tak może się stać, jeśli Twój klient o tym wszystkim się nie dowie.
Nie dowie się bo nie wybierze twojej ulotki z tłumu innych ulotek.
Nie dowie się, bo nie znajdzie Twojej strony www.
Nie dowie się, bo nie znajdzie twojego Fun Page.
Itd. Itp.
Można by wymieniać bez końca, ale nie jest moim zamysłem Cię straszyć.
To fakty, które już pewnie znasz, bo jeśli czytasz mojego bloga, to nie raz o tym pisałam.
Marketing jest procesem, który w każdej firmie powinien być opracowany zanim jeszcze firma zacznie działać. Nie marketing, ale doskonały marketing.
Co to znaczy?
I wracam do podstaw. Musisz poznać swojego klienta.
Dziś największe firmy wydaja miliony dolarów, żeby poznać swojego klienta, żeby wiedzieć jak przebiega u niego proces przyswajania informacji, jakie informacje i w jaki sposób pisane, dotrą do niego najszybciej.
Miliony informacji, tylko po to, żeby dostać się do kieszeni klienta.
Jeśli Ty nie zastosujesz wiedzy, która pomaga do klienta docierać – ta wizja z początku artykułu może stać się rzeczywistością.
Dziś dobry marketing to wyraz szacunku dla klienta i jego potrzeb.
Dziś rynkiem reklamy rządzi klient.
Ale tez dziś jednym z ważniejszych elementów marketingu stało się rozpoznanie trendów z wyprzedzeniem kilkudziesięciu lat. Dzięki temu wiem, że np. mezoterapia mikroigłowa w kosmetyce to wg amerykańskich źródeł mega trend na najbliższe 80 lat.
Śledzenie trendów, poznanie konkurencji, a przede wszystkim poznanie potrzeb klienta wyznacza kierunki, narzędzia, metody i sposoby dzisiejszej reklamy.
I tak naprawdę ważnymi nie są same trendy, ale zmiany w tych trendach, a jeszcze ważniejsze jest umieć te zmiany w porę dostrzec i dostosować się do tych zmian.
Wielkie zwycięstwa i wielkie porażki.
Kto pamięta reklamę Marlboro – mężczyzna w dżinsach… każdy mężczyzna noszący dżinsy pali Marlboro. A który nie nosi dżinsów?
A potyczki Pepsi Coli i Coca Coli? Czasem owocujące wymianą całego „dowództwa” odpowiedzialnego za marketing marki.
I najnowsza reklama Volvo z Van Dam`em. Majstersztyk!
I nieprawdopodobne ilości algorytmów w marketingu internetowym. To co robi dziś Google, czasem jest trudne do objęcia ludzkim umysłem; algorytmy, które pozycjonują indywidualność, oryginalność.
Każdy szuka rozwiązania, które wbije widza w fotel i sprawi, że podkręci gałkę odbiornika, albo kliknie by zobaczyć, posłuchać, przeżyć jeszcze raz.
Wszyscy zmierzają do jednego. Do wyróżnienia się na swoim rynku. Do tego, żeby to właśnie nas klient zauważył, a jeszcze lepiej wybrał. To właśnie klienci są źródłem pomysłów marketingowych, źródłem innowacji w tej dziedzinie.
Im bardziej doskonałe pomysły, im większa wiedza o kliencie, tym większy sukces na rynku.
Jest jeszcze jedna ważna zmiana w marketingu. Najważniejsza. Marketing H2H, Home to Home, marketing ludzki, uczciwy, mający na względzie najwyższe dobro drugiego człowieka.
Jak to wygląda na Twoim podwórku? Jak przedstawia się Twoja kreatywność w rozpoznaniu potrzeb klienta i dostarczeniu mu odpowiedniej informacji?
Czy wszystkie informacje, które podajesz swojemu klientowi są uczciwe, prawdziwe, z serca?