Zimowy wyjazd na stok wiąże się z dużą ilością zabawy i uśmiechu. Niestety może wiązać się również z przeziębieniem czy też wychłodzeniem. Podczas zimowego wyjazdu, niezależnie od tego czy jeździmy na nartach czy też na desce, najważniejsze, by zadbać o odpowiedni ubiór.

Data dodania: 2013-09-02

Wyświetleń: 3612

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jaka czapka będzie odpowiednia na narty lub snowboard?

Każdemu zaleca się korzystanie z kasku, z uwagi na jego funkcję ochronną. Sam kask nie zawsze jest jednak w stanie zabezpieczyć nas przed utratą ciepła. Dlatego też warto zaopatrzyć się w specjalną czapkę pod kask. Dużą zaletą takiej czapki jest fakt, że można ją nosić również samodzielnie podczas joggingu czy też innych aktywności outdoorowych. Czapka taka bardzo dokładnie przylega do ciała, aby tak jak bielizna termoaktywna dokładnie odprowadzać wilgoć na zewnątrz i szybko wysychać. Niektóre modele czapek posiadają dodatkowe osłony przed wiatrem oraz systemy odporne na przemakanie. Specjalny krój czapki pozwala zasłonić nasze uszy, by było nam jeszcze cieplej. Jeżeli jednak nie jesteś przekonany do jazdy w kasku, warto przynajmniej uniknąć przeziębienia, dlatego chociaż załóż na głowę czapkę.

Hitem wśród snowboardzistów są czapki o luźnym fasonie. Ten model nie opina tak bardzo głowy, swobodnie zwisając z tyłu czy z boku. Głowa pozostaje jednak odpowiednio chroniona przed zgubnym działaniem mrozu. Snowboardziści sięgają również po wełniane czapki z daszkiem. Sama czapka dobrze chroni głowę przed wyziębieniem, a daszek nadaje jej luźnego stylu. W ostatnich czasach do łask wracają również czapki z pomponami. Coraz częściej można spotkać „pomponiarzy” śmigających na deskach.

Jeżeli chodzi o narciarzy, ci wybierają czapki ciepłe, najlepiej takie zasłaniające nie tylko uszy, ale i trochę szyi. Czapki uszatki doskonale sprawdzają się w tej roli. Z coraz większą ochotą narciarze wybierają czapki z futerkiem, które nie tylko dają uczucie ciepła, ale i świetnie wyglądają. Czapki uszatki mają ten duży plus, że można je przewiązać pod szyją. Dzięki temu nie tylko dodatkowo ochronią te partie ciała przed podmuchami zimnego wiatru, ale i utrzymają czapkę na swoim miejscu podczas szybkiego zjazdu. Czapki z pomponami również cieszą się popularnością wśród narciarzy. Coraz częściej możemy zauważyć, że miłośnicy białego szaleństwa chcą wyróżnić się z tłumu za pomocą specyficznego kroju. Z pewnością oprócz świetnego designu ma to również duże znaczenie dla bezpieczeństwa.
 
Powiedzmy sobie szczerze – wybierając czapkę powinniśmy się kierować raczej jej walorami grzewczymi niż wyglądem, jednak mało kto tak postępuje. Czapka musi spełniać podstawowe funkcje grzewcze, chronić nie tylko przed utratą ciepła z organizmu, ale i przed odmrożeniem uszu. Pamiętaj więc, że czapka powinna być ciepła, wykonana z dobrze izolującego materiału, a najlepiej podszyta polarem lub inną warstwą ocieplającą. Jeżeli czapka spełnia te wymagania, zaszalej z kolorem, daj ponieść się wyobraźni i wyróżnij się na stoku.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena