Zastanówmy się przez chwilę, co takiego musi wyróżniać dany produkt, abyśmy mogli o nim powiedzieć, że jest ekskluzywny? Na pewno nie może to być coś, co kupimy w supermarkecie. Wszystko, co jest cenne i wartościowe, musi być rzadkie, a rzeczy bezcenne to zwykle unikaty na skalę światową. W rękodziele wszystko jest do pewnego stopnia unikatem, ale zgoda, powiedzmy, że są to produkty po prostu innej niż masowa skali. Po drugie, ekskluzywny znaczy drogi. To nie wymysł producentów, ale prosta zależność - jeśli coś jest tanie, jest ogólnodostępne, jeśli jest ogólnodostępne, nie może być rzadkie. Jeśli więc coś ma być ekskluzywne, zwykle widać to po metce cenowej, co jeszcze nie oznacza, że zależność ta działa w obie strony.
Prezent wykonany techniką decoupage może być ekskluzywny. Wprawdzie wszystkie surowce są dostępne właściwie dla każdego, ale do wykonania prezentu potrzebne są jeszcze wiedza i umiejętności, a te praktycznie w każdej dziedzinie są dość niszowe. Wiedza pozwala dobrać odpowiednie półprodukty, natomiast umiejętności pozwalają połączyć je w oryginalny sposób. Właśnie ta oryginalność decyduje o niepowtarzalności, a ta o tym, że prezent jest ekskluzywny.
I teraz jeszcze jedna uwaga. Prezentów ekskluzywnych nie robi się i nie otrzymuje się co dzień. Jest jednak kilka okazji, przy których muszą się one pojawiać. Wśród nich na pierwszym miejscu, przynajmniej jeśli chodzi o podarki decoupage, jest ślub. Prezenty na ślub są zawsze wyjątkowe. Sęk w tym, że obecnie „unikalność” stała się hasłem reklamowym i wiele osób szuka „niezwykłych” prezentów w sklepikach z prezentami. Można tam wprawdzie znaleźć coś ciekawego, ale oryginalnego? Nie sądzę. Żeby lepiej to zilustrować, proszę przypomnieć sobie różne rzeczy, które można w podobnych sklepach znaleźć, a dla porównania spojrzeć na przykład na galerię decoupage.
Koń, jaki jest, każdy widzi. Czym się różni prezent ekskluzywny od chińskiego szmelcu - też.
