Opłaty półkowe to także specjalne rabaty dla hipermarketów, opłaty za ekspozycję danych produktów w danym miejscu sklepu czy określone oznakowanie towaru. Możliwości jest bardzo wiele, ich wspólnym mianownikiem jest fakt, że opłaty półkowe są niejednokrotnie warunkiem podjęcia współpracy z supermarketem.
Czy opłaty półkowe są zgodne z prawem? Nie. Z tego tytułu dostawcy nie muszą się godzić z ponoszeniem tych wysokich kosztów. Powinno się udać się z tym problemem do kancelarii prawnej – radca prawny na pewno będzie w stanie doradzić, w jaki sposób walczyć z nieuczciwymi praktykami sieci handlowych. Ze względu na powszechność tego typu praktyk, wiele kancelarii oferuje nam kompleksową pomoc z zakresu odzyskiwania strat, które dostawca poniósł w ramach współpracy z danym hipermarketem. Warto nadmienić, że radca prawny na ogół doradzi nam w takiej sytuacji skierowanie sprawy na drogę sądową, co faktycznie może okazać się najlepszym wyjściem.
Obecnie coraz częściej mówi się głośno o tym, że opłaty półkowe to forma wyłudzenia pieniędzy od dostawców. Sprawą często zajmują się także media, stąd też można mieć nadzieję, że ten proceder zostanie w końcu skutecznie ukrócony.
Dostawcy, którzy zmuszani są do uiszczania dodatkowych opłat za to, że dany hipermarket zakupi oferowany przez nich towar, powinni mieć świadomość, że zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego postępowanie takie utrudnia efektywny handel i prowadzi do nieuczciwej konkurencji. Tym samym z powodzeniem można dochodzić swoich praw, gdy potencjalny kontrahent próbuje obciążyć nas licznymi dodatkowymi opłatami związanymi np. z obrotem dostarczonym przez nas towarem.
