Od 2012 roku Polaków chcących pozyskać kredyt bankowy czekają ogromne zmiany. Będą one skutkiem wprowadzenia nowej ustawy o kredycie konsumenckim, planowanej likwidacji programu rządowego "Rodzina na swoim" oraz stosowaniu rekomendacji S (II).

Data dodania: 2011-12-29

Wyświetleń: 2002

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Uzyskanie kredytu w 2012 roku będzie o wiele trudniejsze w porównaniu z rokiem 2011 oraz poprzednimi latami. Nowa ustawa o kredycie konsumenckim nałożyła kilka wymogów i obowiązków na banki, co spowoduje wzrost kosztów kredytów. 4503358711_46e7bce531_mBanki między innymi są zobowiązane do szczegółowego oraz precyzyjnego informowania swoich klientów o rzeczywistych kosztach udzielanych kredytów.

Największe zmiany nastaną na rynku kredytów hipotecznych. Wraz z końcem 2012 roku przestanie obowiązywać kredyt hipoteczny z dopłatami do odsetek kredytowych ze strony rządu, "Rodzina na swoim". Spowoduje to wzrost kosztów pozyskania kredytu hipotecznego. Dodatkowo bank są zmuszone ograniczać udzielanie kredytów walutowych. W przyszłym roku o uzyskanie kredytu hipotecznego w obcej walucie nie będzie łatwo! Jak wiadomo, oprocentowanie kredytów walutowych jest niższe od kredytów w polskich złotych. Niemniej jednak kredyty walutowe niosą ryzyko wahań kursowych, przez co są skutecznie ograniczane.

Dodatkowo zacznie obowiązywać rekomendacja S, która zwiększy wymogi wobec kredytobiorców. Do tej pory kredytobiorca zaciągając kredyt na np. 30 lat musiał wykazywać zdolność kredytową umożliwiającą spłatę zobowiązanie w ciągu 30 lat. Od 2012 roku te założenia ulegną zmianie. Każdy kredytobiorca będzie musiał posiadać taką zdolność kredytową, która będzie pozwalała na spłatę zadłużenia w ciągu maksymalnie 25 lat. Kredyty będą mogły być przyznawane na dłuższe okresy spłaty, ale klienci banków będą musieli posiadać wyższe zdolności kredytowe. Na zdolność kredytową w głównej mierze wpływa wysokość osiąganych dochodów. Jak też wiadomo dwoje ludzi zazwyczaj wykazuje większą zdolność kredytową aniżeli pojedyncza osoba.

W świetle przytoczonych faktów można śmiało powiedzieć, że w przyszłym roku z pewnością spadnie akcja kredytowa, a głównie kredytów hipotecznych. Spowoduje to spadek popytu na mieszkania, a w konsekwencji spadek cen mieszkań. Już teraz można zauważyć niewielkie spadki cen nieruchomości. Największe zostały odnotowane we Wrocławiu, gdzie cena za 1 metr kwadratowy spadła nawet o 300 zł.

Spadek akcji kredytowe oraz popytu na mieszkania będą miały wpływ na spadek cen mieszkań, co może z kolei wpłynąć na odwrócony kredyt hipoteczny. W dobie spadków cen nieruchomości, mieszkania osób zaciągających odwrócony kredyt hipoteczny będą traciły na swojej wartości. Spowoduje to mniejsze miesięczne wypłaty rat dla kredytobiorców. Jednym słowem odwrócone kredyty hipoteczne staną się mniej opłacalne. W najgorszej sytuacji znajdą się kobiety w podeszłym wieku. Po pierwsze ich nieruchomości będą szacowane po niższej wartości, po drugie zaś ich miesięczne wypłaty rat będą niższe niż w przypadku mężczyzn z powodu dłuższej średniej życia.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena