1. Zawsze działaj zgodnie z planem. Trzymaj się go konsekwentnie, ale nie kurczowo. Co pewien czas dokonuj przeglądu i weryfikacji jego założeń i warunków, w których był tworzony, szczególnie jeśli sądzisz że te ostatnie mogły ulec zmianie. Plan powinien być tak skonstruowany aby zawierał zakładany czas inwestycji, docelowy poziom zysku, dopuszczalny poziom strat, scenariusz zakończenia inwestycji.
2. Chroń swój kapitał przed stratami. W inwestowaniu to nie zysk jest najważniejszy, ale kapitał, bez niego nie da się inwestować. Wielka strata jeśli nie pozbawi Cię przywileju inwestowania w ogóle, to na pewno znacznie go ograniczy.
3. Nie walcz z rynkiem. Uczyń tak aby trend był twoim przyjacielem a nie wrogiem, czyli kupuj jak wszyscy sprzedają i sprzedawaj jak wszyscy kupują. Jeśli na około wszyscy trąbią że trzeba kupować akcje tej lub tamtej firmy na ogół jest już za późno!
4. Nie daj się zaskoczyć. Nawet jeśli spadek na rynku przychodzi nagle, zazwyczaj pojawiają się mniej lub bardziej widoczne sygnały ostrzegawcze. Przypomnij sobie ile mówiono w mediach, że rating USA będzie obniżony, lub ile rozpisywano się na temat greckich długów. Musisz być czuły na te sygnały i gotowy aby odpowiednio wcześnie zmodyfikować swój plan. Jeśli ogląd sytuacji wzbudza twój niepokój zwiększ zaangażowanie w instrumenty bezpieczne lub po prostu w gotówkę. Szybka reakcja uchroni Cię przed bolesnymi stratami.
5. Jeśli zostałeś zaskoczony, nie panikuj! Musisz ocenić czy załamania na rynku mają charakter jednorazowy, czy rozpoczynają dłuższą tendencję i reaguj odpowiednio do wyników tej oceny. Wydarzenia typu tajfun w którymś z krajów, atak terrorystyczny, trzęsienie ziemi wywołują silny lecz krótkotrwały szok, który należałoby przeczekać. Wybuch natomiast recesji bądź co gorsze kryzysu finansowego, załamanie gospodarcze, spadek ratingu którejś z potęg gospodarczych może spowodować długotrwałe zawirowanie na rynkach. Należałoby wtedy dokonać rewizji naszego portfela.
Okazjonalny najem jest korzystny dla właściciela lokalu. Chodzi również o to, że wynajmujący ma swobodę przy ustalaniu podwyżek czynszowych.