Jeśli masz zamiar inwestować w nieruchomości albo już to robisz, ale nie idzie ci to tak, jak sobie to wyobrażałeś, to z pewnością zaciekawi cię mój artykuł. Przedstawię ci w nim pięć bardzo popularnych błędów, które popełniają inwestorzy. Ich znajomość pozwoli wszystkim inwestorom odnosić jeszcze wieksze sukcesy.

Data dodania: 2011-07-16

Wyświetleń: 2140

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Zobaczmy więc o czym warto wiedzieć i czego się wystrzegać inwestując w nieruchomości:

1. Brak strategii – często inwestorzy nie mają jasno określonej strategii inwestowania i strategii wyjścia. Inwestują w zbyt dużo różnych nieruchomości (za granicą, różne typy mieszkań) i przez to komplikują sobie całą swoją pracę. Warto na początku określić sobie jakie typy nieruchomości będą nas głównie interesowały i tego się trzymać. Wraz ze zdobywanym doświadczeniem można się postarać o rozszerzenie swojej strategii o nowe elementy. Brak strategii wyjścia też jest dużym błędem. Należy sobie założyć w jakich przypadkach będziemy rezygnować z danej posiadłości. Może się bowiem zdarzyć tak, że jakaś inna okazja będzie bardziej dochodowa i warto byłoby z niej skorzystać, zamiast trzymać zamrożone fundusze w dotychczasowej, mniej dochodowej inwestycji.

2. Nie zwracanie uwagi na lokalizację – częstym błędem inwestorów jest kupowanie mieszkań tam gdzie jest taniej, a nie tam gdzie można lepiej zarobić. Decydując się na daną lokalizację należy wziąść pod uwagę wiele czynników. Przede wszystkim okolica musi być bezpieczna, zadbana, rozwijająca się (jakieś nowe obiekty, ulepszenia, środki transportu). Ludzie muszą chcieć tam mieszkać. Im większy będzie popyt tym lepsze perspektywy zarobku. Spowoduje to, że wartość nieruchomości będzie rosła w dobrym tempie a i wynajem powinien być bardziej opłacalny.

 3. Brak wliczania pozostałych kosztów przy analizowaniu opłacalności – koszty zakupu, remontu, mebli, wszelkiego rodzaju opłaty muszą być brane pod uwgę przy ocenianiu danej nieruchomości. Nie można wyliczając ewentualne zyski robić to na podstawie tylko ceny zakupu. Pamiętaj, że wszystkie opłaty związane z posiadaniem i utrzymaniem posiadłości będą decydowały o opłacalności. Przepływ gotówkowy, tak zwany cashflow, musi być pozytywny.

4. Kupować w cenie sprzedaży i liczyć na wzrost - nikt nie przewidzi przyszłości ,więc nie można mieć pewności, że cena mieszkania urośnie. Inwestor powinien zarabiać już w momencie zakupu a nie czekać na przyszłe wzrosty. Dlatego ważne jest aby kupować mieszkania poniżej wartości rynkowej. Może się to wydawać trudne, bo kto by chciał tak robić, ale są ludzie którzy muszą sprzedać i to u nich najlepiej kupować. Zainteresowanych tematem polecam artykuł inwestowanie w nieruchomości poniżej ich wartości rynkowej.

5. Nie dać się złapać na przecenach oferowanych przez deweloperów -zZawsze sprawdźcie po ile są sprzedawane podobne domy w okolicy. Z domami jest jak z wszystkimi innymi produktami, bardzo często zawyża się cenę aby później spóścić 10-15%. Wam się może wydawać, że robicie dobry interes a tak naprawdę kupujecie w normalnej rynkowej cenie. Gdy przecena jest 30-40% to już świadczy, że prawdopodobnie jest okazja bo mieszkanie musi zostać sprzedane. Zawsze jednak musicie się głównie kierować zyskiem, który będziecie przy danej cenie osiągać. Lepiej przecież mieć 10% zysku z mieszkania kupionego z 5% zniżką, niż 5% zysku z 10% obniżonego mieszkania.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena