W sezonie letnim, gdy mamy swobodny dostęp do “darów ziemi” warto poświęcić trochę czasu i ukisić część z nich, z myślą o nadchodzącej zimie. Do kiszenia najlepiej nadają się: kapusta, ogórki, buraki, kalafiory, marchew, rzodkiew, cebula. Możemy również pokusić się o kiszenie owoców, np. jabłek, gruszek czy śliwek.
A o to 10 powodów dla których warto jeść kiszonki:
1. Podczas kiszenia spada ilość cukrów obecnych w warzywach i owocach. Dzięki temu są lżej strawne i oczywiście mniej kaloryczne. Poza tym możemy zajadać się kiszonkami nie myśląc tak bardzo o naszym cukrze
2. Kiszonki są świetnym źródłem witamin i minerałów. Zawierają witaminy A, E, K, PP, C i witaminy z grupy B oraz wiele związków mineralnych takich jak wapń, potas, magnez, żelazo i fosfor. Warto zaznaczyć, że podczas procesu kiszenia, przetwory nie tracą żadnych z tych związków. Wręcz przeciwnie! Ilość wit. C i wit. z grupy B ulega podwojeniu.
3. Przywracają równowagę kwasowo – zasodową w organizmie. W procesie fermentacji powstaje kwas mlekowy, który posiada właściwości oczyszczające i odtruwające organizm.
4. Posiadają właściwości antynowotworowe. Jakiś czas temu amerykańscy naukowcy dowiedli tego zadziwiającego faktu. Podczas fermentacji wytwarzane są izotiocyjaniany, które mogą działać przeciwrakowo.
5. Zwiększają odporność na infekcję i wzmacniają nasz organizm. Nic dodać, nic ująć
6. Wspomagają trawienie oraz pobudzają jelita do prawidłowej pracy. Głównie dzięki dużej zawartości błonnika i kwasu mlekowego.
7. Regulują ciśnienie krwi. Taki stan rzeczy powoduje obecna w kiszonkach acetylocholina.
8. Pomagają na stany depresyjne. Podobnie jak osławione już rybki
9. Dzięki nim będziemy bardziej syci, pobudzeni oraz szybciej spalimy kalorie. Co sprawia, że wspaniale wspomagają odchudzanie.
10. Na koniec warto wspomnieć, że szklanka soku z kiszonej kapusty wspaniale pomaga na kaca
Oczywiście nie możemy zapomnieć o złotej zasadzie umiaru. Kiszonki zawierają dużo soli, przez co nie możemy przesadzać z zajadaniem się tymi pysznościami.
Pozdrawiam i życzę smacznego,
Albert Czajkowski
Zielona herbata od lat budzi kontrowersje, jeśli chodzi o jej wpływ na nawodnienie organizmu. Jedni twierdzą, że działa jak diuretyk, inni uznają ją za doskonały napój wspomagający utrzymanie odpowiedniego poziomu wody. Jak jest naprawdę? Odpowiedź nie jest tak jednoznaczna, jak mogłoby się wydawać.