Promocje to okres czasu, kiedy producent obniża cenę za swój produkt, trafiają się one na ogół pod koniec sezonu. Wtedy popyt na specyficzne rzeczy takie jak olejki do opalania czy kostiumy kąpielowe drastycznie spada. Producent chce sprzedać jak najwięcej, żeby nie stracić. Obniży więc cenę do takiego poziomu, żeby zapewnić sobie wykupienie sezonowego asortymentu.
Promocje to zjawisko bardzo dobre dla konsumentów o ile dokonują oni zakupów z głową. Nie brakuje bowiem przypadków nieuczciwych praktyk stosowanych przez biznesmanów. Są to od najmniejszych, wręcz kosmetycznych zabiegów po prawdziwe, duże przekręty. Kiedy na przykład wchodzimy do sklepu z odzieżą i widzimy plakaty mówiące o wyprzedaży panującej w całym sklepie – trzymajmy się na baczność. Nie musi to oznaczać, że każda rzecz została przeceniona.
Właściciele znanych marek bardzo często między ubraniami w promocyjnej cenie wieszają rzeczy z nowej kolekcji. W wirze zakupów z łatwością można przeoczyć szaliczek za sto złotych. Niespodzianka czeka nas dopiero przy kasie. Co więcej, karteczka na ladzie mówiąca o tym, że przeceniony produkt nie podlega zwrotowi ani reklamacji jest bardzo popularną metodą oszukiwania konsumentów. Zapis ten jest niezgodny z uregulowaniami unijnymi, które jednoznacznie stwierdzają, że każdy produkt podlega reklamacji, a właściciel sklepu nie ma prawa zmieniać tej regulacji. Klienci, zwracajmy uwagę co kupujemy i róbmy nasze zakupy z głową a nie pod wpływem gorączki promocji i wyprzedaży.
