Wiadomo, że ciężko jest być ideałem i nikt od nikogo tego nie wymaga, natomiast w sytuacjach szczególnych i kryzysowych łatwiej nam odwołać się do Kodeksu i poprosić dzieci o przypomnienie go sobie niż niepotrzebne je karcić.
KODEKS RODZINNY:
1. Dziś się nie kłócimy.
2. Dziś się do siebie uśmiechamy.
3. Dziś prosimy o pomoc i udzielamy jej potrzebującym, oraz dziękujemy za jej okazanie.
4. Dziś dbamy o nasz dom i wszystko co się w nim i wokół niego znajduje.
5. Dziś nie kłamiemy.
6. Dziś odrabiamy obowiązki szkolne.
7. Dziś szanujemy to co mamy na talerzu.
8. Dziś szanujemy zdanie drugiej osoby.
9. Dziś nie siejemy plotek.
10. Dziś nie skarżymy.
11. Dziś szanujemy się wzajemnie, bo każdy człowiek ma takie same prawa.
Fajne prawda? A jakie skuteczne.
A dlaczego " Dziś..."? Bo któż z nas wie co przyniesie jutro? Najważniejsze w tym kodeksie jest to, że każdego dnia jest aktualny i nigdy się nie "przeterminuje".
Są i takie sytuacje kiedy dzieci między sobą się pobiją i wtedy wystarczy zastosować to, co kiedyś przeczytałam, we wspaniałej książce dotyczącej wychowywania dzieci.
Staję w progu pokoju i głośno oznajmiam: Proszę nie bić mojego dziecka! - bez wymieniania którego, bo to dotyczy wszystkich które się biją. Wtedy następuje konsternacja u moich kochanych dzieci i padają słowa: Ale my wszystkie jesteśmy twoimi dziećmi... Na co ja im odpowiadam: Zgadza się, dlatego proszę nie bić mojego dziecka. :)
