Krótkotrwałe problemy z zasypianiem można przezwyciężyć poprawiając ogólną higienę snu, zmieniając dietę na bardziej lekkostrawną, zapewniając sobie ruch na świeżym powietrzu  i ograniczając używki, zwłaszcza wieczorem. Czy warto pomóc sobie stosując środki ułatwiające zasypianie?

Data dodania: 2010-09-11

Wyświetleń: 3403

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Opanowanie niewłaściwych nawyków – drzemania w dzień, palenia czy picia kawy wieczorem, wylegiwania się w łóżku z lenistwa a nie z potrzeby snu – często pozwala szybko opanować problemy z zasypianiem. Niekiedy kłopotem jest trwale przestawiony zegar biologiczny, innych  męczy rozpamiętywanie stresujących przeżyć i „martwienie się na zapas”. Trudno jednak oceniać znaczenie problemów osobom trzecim. Nie zmienia to faktu, że dbanie o zdrowie psychiczne każdemu wychodzi na dobre, niezależnie od wieku, płci, zajęcia czy sytuacji życiowej. Czasami problemy z zasypianiem same w sobie są źródłem frustracji i przyczyniają się do obniżonego nastroju.

Doraźna pomoc na bezsenność

Leki dostępne bez recepty pomagają zazwyczaj w zasypianiu, tak aby po krótkim stosowaniu można było swobodnie zasypiać wcześniej i budzić się wypoczętym. Wybierając lek dostępny bez recepty pamiętajmy, że jego działanie powinno być wyłącznie doraźne – to oznacza, że po krótkiej kuracji, nie dłuższej niż czas wskazany na ulotce dołączonej do medykamentu, objawy dolegliwości powinny ustąpić. W zależności od rodzaju schorzenia, ten czas waha się od trzech dni do dwóch tygodni, rzadko jest dłuższy. Jeżeli objawy nie ustępują całkowicie, należy bezwarunkowo udać się do lekarza, bowiem choroba – nawet jeśli to zwyczajny kaszel – jest zbyt poważna, by leczyć się bez nadzoru specjalisty.

Różne źródła problemów z zasypianiem

Zazwyczaj bezsenność, którą możemy zwalczać z pomocą leków dostępnych bez recepty ma swoje źródło w nadmiernym stresie i napięciu nerwowym, które przeszkadzają zasnąć, lub jest skutkiem infekcji utrudniającej zasypianie. W pierwszym przypadku do dyspozycji mamy całą gamę łagodnych środków umożliwiających zasypianie. Wiele tych środków powstaje na bazie ziół, często do receptury trafiają ekstrakty z melisy, dziurawca, szyszek chmielowych, kozłka (używanego do produkcji kropel walerianowych) czy dzikiej róży. Wskazaniem do ich użycia może być zarówno bezsenność jak i stan nadmiernego pobudzenia nerwowego czy płytka depresja, lub też wszystkie to dolegliwości występujące równocześnie. Wiele leków ziołowych cechuje się dość łagodnym działaniem – w odróżnieniu od stosujących leki nasenne z grupy benzodiazepin, zażywający preparat ziołowy powinni powstrzymać się od prowadzenia pojazdów mechanicznych przez dwie, a nie 8-10 godzin.

Odmienne jest działanie leków dla osób, które wskutek pospolitych infekcji mają „zatkany nos” lub dręczy je uporczywy kaszel. Są to środki, które zwalczają objawy grypy i przeziębienia a ponadto zawierają składnik nasenny. Nie należy stosować takich medykamentów tylko w celu łatwiejszego zaśnięcia!

Docenić znaczenie objawów

Długotrwałe problemy z zasypianiem powinny być zawsze źródłem motywacji do wizyty u lekarza, także u osób, które nie przepadają za wizytami w gabinecie lekarskim a profilaktykę zdrowotną uważają za przejaw słabości. W przypadku uporczywej bezsenności, można obawiać się poważniejszej choroby, przy której problemy z zasypianiem są tylko powierzchownym objawem. W trosce o swoje zdrowie, życie i czas, należy szybko udać się do lekarza pierwszego kontaktu.

 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena