Główną zaletą takiego rozwiązania jest fakt, że wcale albo bardzo rzadko słyszysz odmowę. Jeśli już wcześniej zetknąłeś się z podobną sytuacją, wiesz dobrze o czym mówię. Oczywiście zostało już napisanych wiele książek mówiących jak sobie radzić z odmową, ale wymaga to dużych zmian w podejściu do życia i nie jest łatwe do osiągnięcia w krótkim czasie. Więc skoro można pozbyć się tak nieprzyjemnego elementu, to dlaczego by tego nie zrobić?
W dodatku nie tracisz czasu na bieganie za ludźmi i nie zastanawiasz się czy to co robisz będzie dobre także dla nich.
Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ w „odwróconym modelu” stosuje się skuteczne narzędzia, dzięki którym kandydaci do współpracy z Tobą są już odpowiednio „wyselekcjonowani”. A znaczy to po prostu tyle, że są to osoby, które interesuje to samo co Ciebie i zamiast prosić je o współpracę, decydujesz jedynie czy są dla Ciebie odpowiednimi kandydatami.
Osobiście model ten uważam za najdoskonalszy sposób poprawy sytuacji, którą można zaobserwować w świecie polskiego MLMu. Sytuacji gdzie ludzie są oszukiwani, manipulowani i przez to zrażani do jednego z najlepszych, najuczciwszych i najmądrzejszych sposobów zarabiania, czyli do marketingu sieciowego.
Wmawianie ludziom, że tutaj pieniądze dostaje się za nic albo, że wystarczy pracować tylko cztery godziny tygodniowo, żeby zarabiać duże pieniądze jest niemądre. Zapisywanie ludzi podstępem nie przyniesie Tobie żadnych finansowych efektów, a ich samych zniechęci do współpracy i całej idei zarabiania.
Jak więc rozbudowywać swoją organizację, jeśli tylko nieliczni ludzie do których kierujesz się ze swoją ofertą, uważa ją za godną uwagi i postanawia się do Ciebie przyłączyć?
W zasadzie masz dwa wyjścia. Albo uzbroić się w cierpliwość i na efekty poczekać kilka lat, albo zastosować „odwrócony model” i największe biznesowe narzędzie jakim dzisiaj dysponuje już prawie każdy, czyli Internet. Niestety zdecydowana większość polskich networkerów jeszcze go nie dostrzegła i dla tego właśnie rozwój MLMu w naszym kraju nie rozwinął się prawie wcale od ponad 20 lat.
Zastanawiasz się pewnie jak masz budować swoją organizację przez Internet i jak sprawić, żeby ludzie sami do Ciebie się zgłaszali. Najprawdopodobniej wydaje Ci się to bardzo trudne, ale na szczęście tak nie jest. Bo właśnie tutaj wykorzystywany jest Personal Brand, czyli wykreowanie własnej marki. W tym celu konieczne jest wybranie jednej ze strategii internetowych: na dostępność, na niedostępność lub na cudzy autorytet. Każda z nich pozwoli osiągnąć Ci zbliżony efekt, jednak różnią się od siebie wykonaniem.
W następnych lekcjach opiszę różnice między wymienionymi sposobami, doradzę którą najlepiej będzie wybrać Tobie i wytłumaczę czym dokładnie jest i jak działa Personal Branding.
A jeśli już teraz chcesz przekonać się jakie korzyści płyną ze stosowania opisanych w tym artykule technik oraz jak łatwe i szybkie może być budowanie własnej struktury, napisz do mnie na adres [email protected]. Może i Ty będziesz mógł zostać moim partnerem.