Żyjemy coraz dłużej, coraz szybciej i coraz aktywniej. Mimo wszechobecnego postępu ludzkość zmaga się z problemami nierozwiązywalnymi od wielu-dziesięciu lat. Jednym z takich problemów są choroby nowotworowe, a szczególnie te najbardziej niebezpiecznie i zabójcze - nowotwory dróg oddechowych...

Data dodania: 2010-08-09

Wyświetleń: 2097

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Rak płuc w dalszym ciągu znajduje się w ścisłej czołówce chorób nowotworowych na które zapadają mężczyźni. Na wzrost ryzyka zachorowania (które ciągle rośnie również w przypadku kobiet) decydujący wpływ ma palenie papierosów. Najistotniejszym wskaźnikiem jest liczba tzw. paczkolat. Dla wyjaśnienia - okres dwóch paczkolat oznacza wypalanie 2 paczek dziennie przez okres 2 lat. Tak samo, jak wypalanie połowy paczki dziennie przez okres 4 lat... Generalnie na raka płuc trzeba "zapracować", stąd uzależnienie prowadzące do nowotworu trwa przeważnie kilkadziesiąt lat. Najnowsze badania wskazują, że ryzyko zachorowania wzrasta jeszcze silniej, kiedy zaczynamy palić w wieku poniżej 15 lat. Mimo nieustającej promocji życia bez papierosa i wszechobecnych zakazów palenia, moda na palenie tytoniu nie mija. Coroczne prześwietlenie klatki piersiowej (rtg) zalecane jest wszystkim palaczom wolnym od przeciwwskazań. Jest to badanie niezbyt dokładne, ale pozwalające zauważyć już średniej wielkości zmiany nowotworowe. W przypadku podejrzenia choroby diagnostyka poszerzana jest najczęściej o rezonans magnetyczny, bronchoskopie i badanie plwociny. Ważne, aby kontrolne badania wykonywać pomimo braku objawów. Im szybciej zmiany zostaną wykryte, tym większa szansa na skuteczne leczenie. W przypadku raka płuca możliwość pełnego wyleczenia daje TYLKO  operacja oraz, późniejsza, uzupełniająca chemioterapia/radioterapia. Większość chorych diagnozowana jest niestety w stadium nieoperacyjnym. Polska onkologia dysponuje sprzętem światowej klasy, a mimo to wielu pacjentów szuka pomocy za granicą. Postęp medycyny jak do tej pory nie spowodował znalezienia w pełni skutecznego lekarstwa na raka płuca. Warto przypomnieć, że czynne jak i bierne palenie tytoniu zwiększa również ryzyko wystąpienia raka nerki, szyjki macicy, trzustki, żołądka, prącia, wargi, pęcherza moczowego, gardła, jamy ustnej, przełyku i krtani. Papieros uzależnia psychicznie oraz fizycznie, dlatego też błędem jest winienie palaczy za ewentualne zachorowania. Poza tym, osoby nie mające kontaktu z dymem tytoniowym również zapadają na to schorzenie. W takim wypadku istotną kwestią stają się genetyczne predyspozycje do chorób nowotworowych.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena